Kuszenie studentów - nowoczesne i wygodne kampusy akademickie to w Sosnowcu właściwie norma

- Mamy już niemal cały komplet dokumentów potrzebnych, by ostatecznie zamknąć tę sprawę. Pieniądze, które uda się zdobyć ze sprzedaży budynku przy Ostrogórskiej pozostaną w mieście. Chcemy je przeznaczyć na inwestycję przy ulicy Jedności, gdzie powstaje nasz kampus - mówi profesor Krystyna Olczyk, prorektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Budynek przy Ostrogórskiej miał być sosnowiecką wizytówką ŚUM. Jego budowa ruszyła pod koniec lat siedemdziesiątych. Niestety, studenci nigdy się tam nie pojawili. Sprawy potoczyły się banalnie. W 1993 roku po prostu skończyły się pieniądze na budowę wydziału farmacji. Wieżowiec pozostawiono więc w stanie surowym zamkniętym i tak stoi do dziś. Władze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego już dawno chciały budynek sprzedać, ale nie pozwalały na to formalności.

- Sytuacja była skomplikowana, bo z budynkiem niewiele dało się zrobić nim nie zostały ostatecznie wyjaśnione i uporządkowane kwestie własności działek, na których stoi wieżowiec. Teraz w końcu możemy budynek sprzedać i taki mamy co do niego plan- zapowiada Krystyna Olczyk.

O tym co się będzie działo z budynkiem zadecyduje nowy właściciel. Pomysłów co do niego było już wiele. Jeszcze kilka lat temu lokalni politycy z Platformy Obywatelskiej chcieli, by stał się siedzibą Sosnowieckiego Centrum Przedsiębiorczości.

ŚUM na pewno wieżowca nie chce, bo końca dobiegają już prace w Dańdówce, gdzie powstaje bardzo nowoczesny kampus studencki. Budynek z Ostrogórskiej z tymi na Jedności w Dańdówcew ogóle nie może się mierzyć. Nowy kampus będzie najnowocześniejszym w Polsce obiektem tego typu. Czterosegmentowy obiekt ma łączną powierzchnię 8750 metrów kwadratowych. Na czterech kierunkach studiować tutaj będzie blisko 2 tysiące żaków.

Ten rok akademicki będzie ostatnim, w którym studenci Śląskiego Uniwersytetu Medycznego będą się uczyć w ciasnych i starych wnętrzach

Dla studentów nowy kampus to wielka wygoda. Dziś zajęcia mają w kilku punktach Sosnowca. Na wykłady i ćwiczenia jeżdżą też do Katowic. W roku akademickim 2013/2014 te ciągłe podróże nie będą już konieczne.

Co ważne, władze Sosnowca już obiecały autobus, który będzie kursował do uczelni w Dańdówce To ważne, bo kampus jest oddalony od centrum miasta o kilka kilometrów.

Sosnowiec skutecznie kusi studentów. Co roku naukę na wyższych studiach w stolicy Zagłębia kontynuuje około 15 tys. osób.

Od kilku lat studenci wydziału filologicznego Uniwersytetu Śląskiego na warunki też nie mogą już narzekać. W budynku przy ul. Grota-Roweckiego na Pogoni uczelnia stworzyła im warunki na miarę XXI wieku.