Sosnowiec: Zagórze to Bezpieczne Osiedle? Bloki SM Hutnik testują monitoring, domofony i nie tylko

Bezpieczne osiedle, to zadowoleni mieszkańcy
Program Bezpieczne Osiedle od kilku miesięcy realizowany jest na Zagórzu w blokach Spółdzielni Mieszkaniowej Hutnik. Pierwsze efekty już są.
- Rozpoczęliśmy od montażu domofonów. Chcemy, żeby takie urządzenia były w każdym ze stu naszych budynków. Dzięki temu jest mniej szkód - twierdzi Jerzy Cholewa z sosnowieckiej spółdzielni.

Domofony mają się pojawić wszędzie do maja 2013 roku. Lokatorzy będą mogli wybrać, czy chcą mieć w domu zwykłą słuchawkę, czy wideotelefon.

- Taka z wideotelefonem daje możliwość zobaczenia obrazu sprzed klatki schodowej. Jest droższa od zwykłej o kilkadziesiąt złotych - tłumaczy Jerzy Cholewa.
Mieszkańcy pomysły chwalą i niecierpliwie czekają na realizację zapisów programu Bezpieczne Osiedle.

- Zagórze to ogromna dzielnica, przewija się przez nią mnóstwo ludzi. Nie każdy ma dobre zamiary. Tym bardziej ciszy fakt, że wreszcie coś drgnęło w kwestii bezpieczeństwa - mówi Tomasz Domałeczny, mieszkaniec Zagórza.

Są też pierwsze kamery monitoringu
Kamery pojawiły się wiosną na bloku przy ulicy Bohaterów Monte Cassino 32. Pierwsze efekty już są. - Z piwnicy tego bloku skradziono rower. Przejrzeliśmy zapisy z kamer i rzeczywiście mieliśmy całkiem dobre nagranie. Materiały zostały przekazane policji - wspomina Jerzy Cholewa.

Punkt konsultacyjny to strzał w dziesiątkę
W ramach programu Bezpieczne Osiedle uruchomiono też punkt konsultacyjny. Raz w tygodniu bywają tam policjanci, strażnicy miejscy. Punkt odwiedzają też przedstawiciuele organizacji pozarządowych.

- Szczególnie na początku przychodziło mnóstwo ludzi. Chcieli się podzielić swoimi uwagami, zgłosić które miejsca są szczególnie niebezpieczne i poprosić o częstsze patrole - mówią pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Hutnik.

Administratorzy przyznają, że w sprawach bezpieczeństwa do zrobienia jest jeszcze sporo, ale działają. - Zawsze od czegoś trzeba zacząć - podkreśla Jerzy Cholewa.