Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec jak Nowy Jork czy Paryż? Miasto ma nocnego burmistrza! Pierwszy i jedyny w całej Polsce! Czym się zajmuje i za co odpowiada?

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Miasto Sosnowiec niczym... Nowy Jork, Paryż, Londyn i Amsterdam? Okazuje się, że jak najbardziej tak! Coś te miasta dziś łączy. To właśnie w nich animatorami życia po zmroku i łącznikami na styku władz lokalnych, przedsiębiorców, branży gastronomicznej i rozrywkowej są nocni burmistrzowie. W Polsce taka funkcja do niedawna nie istniała jeszcze w przestrzeni publicznej. Aż do teraz.

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Początki nocnego burmistrzowania w Holandii

Idea nocnego burmistrza wywodzi się z Holandii. Tam miasta jako pierwsze dostrzegły fakt, że nocne życie ma ogromny potencjał do wykorzystania, społeczny, rozrywkowy, ale także również gospodarczy. I tak w Amsterdamie, dzięki zaangażowaniu nocnego burmistrza władze miasta zezwoliły np. klubom muzycznym na działalność całodobową, ale tylko w określonych strefach, poza ścisłym centrum miasta. W ślad za miastami holenderskimi poszły miasta na całym świecie. Najwięcej tych stanowisk znajdziemy obecnie w Europie i Ameryce Północnej.

- W nocy działają miejskie służby, niby wszystko toczy się swoim rytmem, ale jednak warto spojrzeć na ten aspekt funkcjonowania miasta nieco szerzej i spróbować go usprawnić oraz ucywilizować. Z korzyścią dla miasta i mieszkańców. Kilka lat temu dyskusja o wyznaczeniu osoby zajmującej się życiem nocnym toczyła się w Warszawie i Krakowie. Utknęła niestety w gąszczu sporów i formalnych procedur. Myślę, że nasz przykład zachęci inne miasta do działania w tej kwestii - mówi Rafał Siciński, nocny burmistrz Sosnowca, będący jednocześnie oficerem rowerowym w tym mieście.

To, co nocni burmistrzowie robią w poszczególnych miastach, uzależnione jest w dużej mierze od specyfiki tych miast. Powołany ostatnio nocny burmistrz czeskiej Pragi ma bowiem m.in. za zadanie ograniczyć liczbę turystów, którzy tylko stawiają na rozrywkę nierozerwalnie związaną z alkoholem. Nie interesują się za bardzo zabytkami, muzeami, historią czy kulturą Pragi. W Nowym Jorku nocny burmistrz pochylał się między innymi nad polepszeniem komunikacji między dzielnicami.

W Sosnowcu ważne bezpieczeństwo i porządek

W Sosnowcu zadania miejskiego burmistrza to przede wszystkim bezpieczeństwo, czystość i rozwiązywanie ewentualnych konfliktów, czy sporów pomiędzy właścicielami lokali i ich klientami, a mieszkańcami. Zajmie się też ożywianiem centrum miasta, chodzi tu na przykład o organizację ciekawych wydarzeń, promocję całkiem nowej ulicy Małachowskiego oraz wsparciem dla przedsiębiorców i właścicieli kamienic, a także mieszkańców centrum w różnorodnych kwestiach.

- By ludzie dobrze czuli się mieście, muszą także czuć się bezpiecznie w nocy. Stąd tę sprawę traktuję priorytetowo. Mamy kilka pomysłów, jak o to zadbać, wkrótce się nimi podzielimy z mieszkańcami. Spodziewamy się dobrych efektów. To, o czym już mogę powiedzieć, to montaż kolejnych kamer systemu monitoringu w centrum, między innymi przy ul. Małachowskiego, Targowej. W sumie pojawi się 28 takich nowych kamer. To jest już bardzo nowoczesny sprzęt, a co ważne te kamery będą widoczne z daleka, więc wiadomo, że nikt, kto chciałby łamać prawo nie będzie mógł pozostać anonimowy - mówi Rafał Siciński.

Druga, równie ważna dla wszystkich sprawa, to czystość i porządek. Służby porządkowe w nocy powinny działać natychmiastowo.

- To znaczy, kiedy kończy się jakaś impreza wszystko powinno być na bieżąco uprzątnięte. Tak samo, jak w przypadku przepełnionych koszy na śmieci. W Warszawie są opróżniane od razu, więc mam nadzieję, że w Sosnowcu też jest to możliwe. To trzeba będzie korygować od razu i reagować szybko, bo ktoś może w takiej sytuacji przewrócić jakąś donicę czy rozbić butelkę. Mam nadzieję, że skutki tych szybkich interwencji będą widoczne i mieszkańcy to odczują - podkreśla nocny burmistrz Sosnowca.

Nocne życie miasta pod kontrolą, by sporów było mało

Nocny burmistrz jest także łącznikiem między właścicielami lokali, mieszkańcami oraz gośćmi, którzy wieczorami i w nocy korzystają z tego właśnie życia nocnego miasta, przychodzą się bawić. Chodzi między innymi o naturalne w takich sytuacjach problemy, jak hałas, bałagan. W przypadku ożywiania miasta w planach są między innymi uliczne występy muzyków, cykliczne imprezy, związane z urodzinami ulicy Małachowskiego, Andrzejkami, może też doczekamy się czegoś w rodzaju Oktoberfestu albo imprez tematycznych, opartych o przewodni temat. Nocny burmistrz zajmie się też promocją całkowicie przebudowanej i odnowionej, reprezentacyjnej ulicy Małachowskiego, która ma teraz stać się w planach markowym produktem.

- Takim, który będzie przyciągał ludzi do centrum, ale też oddziaływał na całe śródmieście, by na tym ruchu skorzystali także inni przedsiębiorcy, właściciele sklepów. Miasto powinno bowiem tętnić życiem o każdej porze roku, każdej porze dnia. By to wszystko zagrało, ważna jest też oczywiście sprawna komunikacja i dobry kontakt z przedstawicielami gastronomii. Już teraz odbieram wiele telefonów od właścicieli lokali, którzy informują mnie, że przy remoncie gdzieś pojawiły się nagle wykopy, są spore problemy z dojściem. Mieszkańcy dzwonią natomiast, przekazując, że po wymianie starego oświetlenia zamontowane nowe oprawy dają teraz zbyt mocne światło, które wpada nocą do mieszkań. Ktoś inny daje znać, że planowany klomb nie bardzo będzie spełniał swoją funkcję, więc zaproponowany projekt zmian w takiej sytuacji został na czas skorygowany. Tych spraw do rozwiązania jest bardzo dużo, a będzie pewnie z czasem jeszcze więcej - podkreśla Rafał Siciński.

Nocny burmistrz centrum ma za oknami, więc widzi wszystko

Jak dodaje, sam mieszka w centrum miasta, więc ma dużo okazji żeby przyjrzeć się wszystkiemu na żywo.

- To nie jest tak, że nocny burmistrz pracuje w nocy i odbiera telefony, choć zadań w godzinach wieczornych i nocnych na pewno również będzie sporo. Warto rozmawiać z mieszkańcami i regularnie obserwować, co dzieje się nocą w centrum. Właśnie dzięki temu wiemy, co nowego należy wprowadzić, a co nadaje się poprawy. Mam nadzieję, że już niebawem śródmieście Sosnowca będzie chętnie odwiedzane przez mieszkańców całego regionu. Nie tylko za dnia, ale też nocą - podkreśla z przekonaniem Rafał Siciński.

Lokalne władze wiążą z poczynaniami nocnego burmistrza duże nadzieje. Pierwszego efekty jego „urzędowania” są już zauważalne, ale na ocenę przyjdzie czas za kilka miesięcy.

- Przede wszystkim nocny burmistrz jest dostępny dla przedsiębiorców poza zwyczajowymi godzinami otwarcia Urzędu Miejskiego. Jest łącznikiem pomiędzy nami a gastronomami. Jest tam na miejscu, czyli głównie w centrum miasta. Jego zadaniem jest wsłuchiwanie się w problemy, z jakimi przedsiębiorcy się borykają - podkreśla Rafał Łysy z sosnowieckiego Urzędu Miejskiego. Jak dodaje, ma też szukać najemców do wolnych lokali użytkowych, ma organizować imprezy i eventy, zadbać o rozwój centrum miasta i nowej ulicy Małachowskiego.

- Dzięki jego działaniom mamy już pierwszych nowych najemców. Ulica Małachowskiego po przebudowie jest już na ukończeniu, co nie znaczy, że pewne prace się tam nie toczą, dlatego o efektach pracy nocnego burmistrza będziemy mogli powiedzieć za pół roku - dodaje Rafał Łysy.

Sosnowiec jak Nowy Jork czy Paryż? Miasto ma nocnego burmist...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto