Podwójnym sukcesem Pawła Lewita zakończył się tegoroczny tenisowy Memoriał Henryka Skoneckiego. W finale turnieju singlowego Paweł Lewit po trzysetowym pojedynku pokonał Tomasza Kawę, a w grze deblowej wspólnie z Dariuszem Nowakiem ograł 6:1, 7:6 (7:5) Józefa Smółkę i Piotra Wróbla.
Dodatkowym rywalem tenisistów na kortach przy ul. Szkolnej tym razem okazała się deszczowa aura. Przerywane wielokrotnie zawody trwały tydzień.
Rozstawiony z "jedynką" Paweł Lewit do finału singla dotarł bez straty seta. W pierwszej rundzie gładko pokonał 6:0, 6:1 Bartosza Cebo. Następnie wyeliminował z rozgrywek Michała Klimczaka 6:3, 6:1, a w półfinale ograł 6:1, 6:3 Jana Sidorowicza. Sporo emocji przyniósł natomiast finałowy mecz Pawła Lewita z utytułowanym Tomaszem Kawą. Pierwszego seta wygrał 6:4 faworyt. Drugiego w takim samym stosunku jego rywal. Trzecią partię ponownie zwycięsko (7:5) zakończył Paweł Lewit.
Dłuższa była droga do finału Tomasza Kawy. W rundzie wstępnej zwyciężył on 6:2, 6:3 Piotra Sowulę. Jego kolejnym rywalem był Andrzej Gierka. Pierwszego seta wygrał 6:2 Tomasz Kawa. Gdy w drugim prowadził 2:0, kontuzja wyeliminowała z gry jego przeciwnika. W ćwierćfinale sosnowiczanin rozgromił 6:0, 6:1 swojego deblowego partnera Jakuba Węgrzyna, a następnie gładko ograł 6:1, 6:3 rozstawionego z "dwójką" Dariusza Nowaka.
Tylko jeden mecz rozegrali w turnieju debla Paweł Lewit i Dariusz Nowak. Walkowerem oddali im pojedynki Michał Klimczak i Mariusz Łojas oraz Andrzej Gierka i Marceli Gomułka. Tym sposobem faworyci dotarli do finału, gdzie zmierzyli się z Józefem Smółką i Piotrem Wróblem, mającymi na koncie trzy zwycięstwa.
W pierwszej rundzie pokonali oni po zaciętym spotkaniu 6:7 (1:7), 6:3, 7:6 (7:2) doświadczony debel Bogusław Duda - Jan Sidorowicz. Później Józef Smółka i Piotr Wróbel, w przerywanym przez deszcz meczu, okazali się lepsi (7:5, 6:1) od Tomasza Kawy i Jakuba Węgrzyna, a w półfinale ograli 6:2, 6:3 Piotra Sowulę i Tomasza Dyrkę.
Finał początkowo przebiegał pod dyktando Pawła Lewita i Dariusza Nowaka. Prowadzili oni w pierwszym secie już 5:1, gdy lunął deszcz i sędzia postanowił pojedynek dokończyć rano. Następnego dnia Paweł Lewit i Dariusz Nowak szybko zwycięsko dokończyli partię (6:1), ale o losach kolejnego seta decydował już tie-break. Ponownie górą był jednak duet Lewit - Nowak.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?