Grand Prix Zagłębia na półmetku

Mimo wietrznej aury dwanaście drużyn, w tym dwie żeńskie, stanęło na starcie czwartego turnieju z cyklu Grand Prix Zagłębia w siatkówce plażowej. Tym razem nad Pogorią I najlepiej radzili sobie Mariusz Syguła i Krzysztof Zabielny, którzy nie oddali rywalom seta.

Będzińsko-sosnowiecka para rozpoczęła zawody od pewnego zwycięstwa 2:0 (15:10, 15:13) z Grzegorzem Skowrońskim i Arturem Kosiórem. W następnej rundzie duet Syguła - Zabielny gładko uporał się z sosnowiczanami - Michałem Szewczykiem i Rafałem Rekuckim (15:10, 15:7), a w spotkaniu decydującym o awansie do czołowej czwórki pokonał 2:0 (15:10, 15:11) kadetów dąbrowskiego MMKS - Mateusza Sznicera i Łukasza Wiatra.

W półfinale rywalami Mariusza Syguły i Krzysztofa Zabielnego byli ubiegłoroczni zdobywcy Grand Prix - sosnowiczanie Mariusz Urbański i Tomasz Wasilkowski. Obrońcy przegrali jednak w dwóch setach (12:15, 9:15). Sporo emocji przyniósł pojedynek finałowy. Mariusz Syguła i Krzysztof Zabielny pierwszego seta meczu z sosnowiczanami: Bartoszem Masłoniem i Arkadiuszem Panasem wygrali 15:12. W drugiej partii wynik długo oscylował wokół remisu. Więcej zimnej krwi w końcówce rozgrywki zachowała para Syguła - Zabielny, wygrywając 19:17.

Bartosz Masłoń i Arkadiusz Panas marsz do finału rozpoczęli od zwycięstwa 2:1 (15:10, 15:17, 15:11) z solidną parą HKS Szopienice: Adam Świerczyna i Wojciech Bąk. W kolejnej rundzie pokonali oni 2:0 (15:10, 16:14) dąbrowian Marcina Szewczyka i Artur Bagiński, po czym w tie-breaku rozstrzygnęli na swoją korzyść decydujący o awansie do czołowej czwórki pojedynek z juniorami sosnowieckiego Płomienia: Mariuszem Urbańskim i Tomaszem Wasilkowski (15:9, 13:15, 15:13).
Półfinałowymi rywalami pary Masłoń - Panas byli Mateusz Sznicer i Łukasza Wiatr. Doświadczeni sosnowiczanie pewnie wygrali 2:0 (15:11, 15:12), ale później musieli uznać wyższość Mariusza Syguły i Krzysztofa Zabielnego.

Bardzo nierówno spisywali się na plaży Pogorii broniący Grand Prix Zagłębia sosnowiczanie, Mariusz Urbański i Tomasz Wasilkowski. W pierwszej rundzie gładko 2:0 (15:6, 15:9) uporali się oni z młodziczkami dąbrowskiego MMKS: Patrycją Gajdzik i Krystyną Tkaczewską. Następnie w dwóch setach (15:7, 15:12) pokonali przewodzących w klasyfikacji generalnej ząbkowiczan - Tomasza Hamulskiego i Arkadiusza Jachnę, po czym przegrali walkę o półfinał z parą Masłoń - Panas.

Awans do czołowej czwórki dało podopiecznym Mariusza Musiała barażowe zwycięstwo 2:1 (15:10, 11:15, 15:12) z Grzegorzem Skowrońskim i Arturem Kosiórem. Walkę o finał przegrali oni z parą Syguła - Zabielny, a w meczu o trzecie miejsce pewnie pokonali 2:0 (15:9, 15:10) Mateusza Sznicera i Łukasza Wiatra.

Bez powodzenia rywalizowały z męskimi zespołami dąbrowskie młodziczki. Patrycja Gajdzik i Krystyna Tkaczewska po porażce z parą Urbański - Wasilkowski, w repasażach uległy 0:2 (8:15, 9:15) Mariuszowi Cieślikowi i Robertowi Korzeniowi. Ci ostatni nad Pogorią I potrafili wygrywać tylko z dziewczynami. Wcześniej wysoko ograli 2:0 (15:4, 15:4) Joannę Wiatr i Jolantę Bochenek, a wszystkie pozostałe mecze przegrywali w dwóch setach.

Joanna Wiatr (siostra półfinalisty Łukasza Wiatra) i Jolanta Bochenek zakończyły zawody barażowym spotkaniem z Tomaszem Hamulski i Arkadiuszem Jachną. Ząbkowiczanie potraktowali ten mecz treningowo, co nie przeszkodziło im wygrać 2:0 (15:11, 15:7).

* Klasyfikacja GP Zagłębia po czterech turniejach: 1. Hamulski 44 pkt., 2. Jachna, P. Sznicer po 42 pkt., 4. Wiatr, M. Sznicer po 39 pkt., 6. Gubernat, Kamiński po 32 pkt., 8. M. Syguła 31 pkt., 9. Urbański, Z. Syguła 29 pkt.