Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosna w Sosnowcu. Działkowicze się cieszą i robią porządki, narzekają tylko na złodziei

Magdalena Nowacka
Aleksander Kalinkiewicz grabi liście na działce w Sosnowcu
Aleksander Kalinkiewicz grabi liście na działce w Sosnowcu Magdalena Nowacka
Pogoda sprzyja wiosennym porządkom, także na działkach i w przydomowych ogródkach. Sosnowiczanie już ruszyli do pracy. Starsi z przyjemnością, młodzi bardziej z obowiązku.

Na terenie Sosnowca nie brakuje ogródków działkowych. Najwięcej w okolicy Pogoni, Środuli i Zagórza. Pogoda sprzyja pierwszym wiosennym pracom. Postanowiliśmy sprawdzić, czy i działkowicze w Sosnowcu zabrali się już do pracy.

Jak się okazuje, jak najbardziej. Chociaż w większości ogródków na razie spotykamy przede wszystkim starsze osoby, to i młodsze chwyciły za grabie. Na przykład Aleksander Kalinkiewicz, który chętnie pomagał w grabieniu liści. Opiekuje się rodzinną działką w dzielnicy Pogoń. Na tym terenie, tuż przy granicy z Będzinem, leży około trzystu działek Także tutaj spotkaliśmy wytrawnego działkowicza. Pan Gerard Bańka, sosnowiczanin, chętnie podzielił się z nami zarówno opowieścią o swojej pasji, jak i zdradził, co ma w ogrodzie.

- Tą działką zajmuję się już przeszło pięćdziesiąt lat. Zawsze starałem się wprowadzać nowości. Regularnie czytałem pismo "Działkowiec" czy książki na ten temat - mówi. - Jak tylko zrobi się cieplej i wiem, że nie będzie już przymrozków, zabieram się do pracy - pokazuje. I faktycznie. Ogródek już prawie cały przekopał. W tym tygodniu pan Gerard zamierza już siać.

- Zwykle zaczynamy od porządków takich ogólnych. Często kończymy to, czego nie udało się zrobić jesienią. W tym sezonie zima przyszła wcześnie, ziemia długo była podmarznięta. Ale wiosna w końcu przyszła - cieszy się pan Gerard. Skąd o tym wie? Oczywiście pierwsze dają mu o tym znać same rośliny. Bez i czarne porzeczki już są w pąkach. Poza tym na działce ma warzywa i kwiaty. Krokusy, które już kwitną, ale także te, na które trzeba będzie jeszcze poczekać - dalie i astry.

Kiedyś dumą pana Gerarda były drzewa owocowe. Teraz jest ich już niewiele. Jak radzą sosnowieccy działkowicze już powinny być zdjęte osłony z większości roślin. Usuwamy zeschnięte i uszkodzone przez mróz liście z bylin, sadzimy drzewa i krzewy. Można też już ręcznie usuwać chwasty i dosiewać trawnik. Przycinamy drzewa i krzew]y. Największy problem działkowiczów to jednak złodzieje. Trudno więc się dziwić, że wszyscy, nawet jeżeli pracują w ogródkach, furtki mają pozamykane na cztery spusty. - W ubiegłym roku po prostu nie poznałam mojego ogródka - żali się pani Alicja ze Środuli. - Złodzieje ukradli narzędzia, pewnie na złom, bo nie były pierwszej nowości. Dlatego teraz staram się tutaj nic nie zostawiać - podkreśla.

Najlepiej jednak liczyć na życzliwość sąsiadów - działkowiczów, którzy przypilnują nie tylko swój ogródek, ale i działkę obok. - Teraz działki to jednak przede wszystkim pasja emerytów -- mówi pan Gerard. - Młodych zapaleńców pracy na działce, przynajmniej w tej okolicy, jest może z dziesięć procent. Małe zainteresowanie? Być może. Ale moim zdaniem jest jeszcze jedna przyczyna. Nie ma nowych działek. Starsze osoby przekazują komuś w rodzinie, rzadko zdarza się sprzedaż - mówi pan Gerard.


Działki poszukiwane - rozmowa z Józefem Praszkiewiczem szefem delegatury Polskiego Związku Działkowców w Sosnowcu

Przyszła wiosna, działkowicze ruszają do pracy?
Powiem szczerze, że większość z nich to osoby starsze, a marzec bywa jeszcze zdradliwy pod względem pogody. Tak naprawdę więc ruszą do pracy w ogródkach po świętach wielkanocnych.

Ile ogrodów działkowych jest w Sosnowcu?
W sumie 30 ogrodów. A liczą sobie one zwykle od 100 do ponad 1000 działek. W Sosnowcu największy ogród działkowy to "Górnik". Znajduje się w okolicy ulicy Kombajnistów.

Czy jest zainteresowanie działkami w Sosnowcu?
Jak najbardziej! Odbieram po kilka telefonów dziennie z pytaniami o wolne działki. Niestety, w Sosnowcu takich wolnych jest naprawdę mało. Są, ale w okolicy dzielnicy Ostrowy Górnicze, a to dla wielu za daleko.

Czym się zajmujecie, jako oddział Polskiego Związku Działkowców?
Organizacją samych ogrodów. Przeprowadzamy szkolenia, doradzamy. Spotykamy się też, aby wspólnie obchodzić np. dzień działkowca.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto