- Nie ulega wątpliwości, że infrastruktura sportowa w Sosnowcu jest w kiepskim stanie. Trzeba zadać pytanie o hierarchię potrzeb naszego miasto. Czy tak wielki koszt budowy nowego stadionu nie zatrzyma innych inwestycji - pytał Jacek Dudek, radny PiS.
- Miasto to również kwestia wizerunku. Ten wizerunek to także obiekty sportowe. Jeśli chcemy sprowadzić sensownych ludzi do naszego miasta i pokażemy im archaiczny Stadion Zimowy czy pamiętający wczesnego Gomułkę Stadion Ludowy, to to nie jest ten wizerunek - mówił z kolei Janusz Kubicki, radny PO.
- Wstrzymamy się, bo brakuje nam informacji. Dostaliśmy jednostronicowy projekt uchwały bez żadnego harmonogramu działania spółki, ale nie chcemy też blokować tej inwestycji - stwierdził za to radny SLD Tomasz Niedziela.
- Pełnowymiarowa hala i lodowisko są w Sosnowcu potrzebne, ale stadion piłkarski jest jedną z ostatnich potrzeb, które przy tych wielkich zaniedbaniach w Sosnowcu trzeba zrealizować. Z hali i lodowiska mogą korzystać wszyscy mieszkańcy. Ze stadionu korzystać będą w dziewięćdziesięciu kilku procentach zawodowcy, a reszta będzie się mogła tylko przyglądać - zauważył z kolei radny Karol Winiarski.
Ostatecznie Rada Miejska zgodziła się na powołanie nowej spółki. Za zagłosowało 15 osób, przeciwko - siedem. Czworo radnych wstrzymało się od głosu.
Nowa spółka będzie się zajmować sprawami organizacyjnymi związanymi z budową nowych obiektów łącznie z kwestią wymaganych pozwoleń czy decyzji środowiskowych.
- Będziemy myśleli też nad tym, aby wykorzystać fachowców np. ze Stadionu Śląskiego. W połowie roku ta inwestycja ma się zakończyć, więc będzie szansa mieć u siebie ludzi, którzy wyprowadzili tę inwestycję z kryzysu - mówi prezydent Arkadiusz Chęciński. - Trwa projektowanie, więc spółka na pewno dostanie gotowy projekt. Prace trwają. Chcielibyśmy do końca roku ogłosić przetarg. Zastanawiamy się, czy ten przetarg będzie ogłaszało miasto, które ma specjalistów w tej sprawie. Takie rozwiązanie pozwoli na to, by personel w spółce nie rozrastał się do jakichś biurokratycznych rozmiarów - dodaje.
Niewykluczone, że nowa spółka zarządzać będzie nie tylko Zagłębiowskim Parkiem Sportowym - taką ma zresztą nosić nazwę - ale też całą Górką Środulską. Na razie miasto nie myśli jednak o fuzji z MOSiR-em, który dzisiaj zarządza stokiem narciarskim i jego otoczeniem.
Budowa stadionu łącznie ma kosztować 150 milionów złotych. Wybrana ma zostać najbardziej korzystna forma finansowania.
- Wybierzemy, co będzie najtańsze. Jednym ze sposobów są np. obligacje dla spółki. Jeżeli pojawi się opłacalny kredyt, to czemu nie - mówi prezydent Chęciński.
W nowych obiektach będzie możliwe organizowanie nie tylko imprez sportowych, ale też wydarzeń kulturalnych. Co ze starymi? Stadion Ludowy z wyburzonymi trybunami ma stanowić centrum treningowe dla piłkarzy. Całkowicie wyburzone ma zostać za to lodowisko na Sielcu, a teren "zwrócony" Parkowi Sieleckiemu.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?