Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarki SMS Sosnowiec przegrały kolejny mecz

Andrzej Kaim
Zawodniczki z Sosnowca przygotowują się do kolejnego meczu
Zawodniczki z Sosnowca przygotowują się do kolejnego meczu Fot. Andrzej Kaim
Skazane na porażkę siatkarki SMS Sosnowiec co prawda uległy 1:3 (22:25, 25:23, 9:25, 22:25) Remagum MOSiR Mysłowice, ale zaprezentowały ogromną wolę walki.

Tylko w trzecim secie meczu wyraźnie uległy rywalkom. Jednak w pozostałych odsłonach meczu walczyły z nimi jak równy z równym. Zabrakło im odrobiny szczęścia i umiejętności, by doprowadzić do tie-breaka.

W pierwszym secie MOSiR objął prowadzenie, ale później kolejnych 10 punktów z rzędu zdobyły uczennice SMS. Skutecznie zagrywały, a przede wszystkim wspaniale grały blokiem. Piłka po atakach zawodniczek z Mysłowic odbijała się od rąk dziewczyn z SMS niczym od ściany. Jednak zmiany w składzie przeciwniczek sprawiły, że nie udało się wygrać tego seta. Mimo tego zapachniało sensacją, do której doszło w kolejnej odsłonie pojedynku.

W drugim secie walka od początku toczyła się punkt za punkt. Żadna z drużyn nie była w stanie zdobyć przewagi większej niż 2, maksymalnie 3 punkty. W końcówce tej części pojedynku sosnowiecka drużyny zagrała bardzo dobrze i doprowadziła do remisu.

Niestety trzeci set to blamaż młodych zawodniczek SMS. Zdobyły w nim zaledwie 9 punktów i w kiepskich nastrojach przystępowały do czwartego seta. Także tę część meczu SMS rozpoczął bardzo źle. Przegrywał już 0:8 i później 10:17. Jednak gospodynie nie poddały się i rozpoczęły pogoń za rywalkami. Udało się im doprowadzić do remisu po 20, ale ostatecznie musiały uznać wyższość MOSiR, który wygrał tego seta 25:22 i cały pojedynek 3:1. Mimo wszystko dziewczęta z SMS postawiły rywalkom skuteczny opór. Niewiele brakowało, by sosnowiczankom udało się doprowadzić do piątego seta, w którym ich szanse na zwycięstwo wcale nie byłyby iluzoryczne.

- Żal tego meczu, bo powinniśmy go wygrać - mówi Tomasz Wasilkowski, trener pierwszej drużyny SMS Sosnowiec. - Szczególnie zły jestem o pierwszego seta, w którym prowadziliśmy wysoko, a daliśmy sobie wyrwać zwycięstwo. Podobnie było w czwartej odsłonie. Szkoda, że się nie udało.

W sobotę SMS w kolejnym ligowym meczu zmierzy się z TKH Budowlanymi Toruń. Ekipa z Sosnowca do grodu Kopernika wyjeżdża już dziś po południu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto