Kinga Fiałkowska mieszka w Sosnowcu w budynku należącym do gminy. Ani to blok, ani familok, ale uroczy budynek z werandą, w którym jest zaledwie kilka mieszkań. Przed wojną był zapewne ładną willą. Dzisiaj też nie wygląda źle, ma wymienione wszystkie okna.
- Kiedyś mieszkało tu pięć rodzin, ale teraz zostałam ja i sąsiedzi - opowiada pani Kinga. - Wprowadziłam się tutaj 27 lat temu, pracowałam wtedy w Miejskim Zakładzie Zasobów Lokalowych w Sosnowcu i z tego zakładu dostałam przydział. Od kilku lat staram się o zamianę mieszkania. Problemy zaczęły się wtedy, gdy nade mną zamieszkała sąsiadka. Ze strychu zrobiono mieszkanie i ona tam się wprowadziła. Niestety, zalewała moją kuchnię i pokój, podobnie jak strych - mówi.
Sąsiadka na górze już nie mie-szka, a Miejski Zakład Zasobów Lokalowych, który zarządza budynkami komunalnymi, wyremontował strych. Pani Kinga rozpoczęła tymczasem wędrówkę po urzędach. - Już w 2002 roku sanepid stwierdził u mnie zalewania i zagrzybienie ścian. Jeden pokój w ogóle jest wyłączony z użytkowania - pokazuje.
- Napisałam najpierw pismo o wykonanie remontu. Jednak zaproponowano mi położenie płyt na suficie, a ja się na to nie zgodziłam, nie chcę sufitu podwieszanego. W końcu zdecydowałam, że wolałabym zamienić to mieszkanie na inne. Jestem schorowana, mam choroby przewlekłe, a tutaj jest piec i trzeba palić węglem - dodaje.
W mieszkaniu pani Kingi zameldowany jest też jej wnuczek. - On nie chce tu mieszkać, raz został pobity. To też sprawiło, że wystąpiłam o zamianę mieszkania. Najpierw do MZZL, potem do prezydenta, gdyż MZZL mi odmówił. Prezydent może przyznać mieszkanie w trybie szczególnym, ale też się nie udało - narzeka.
W piśmie, które nasza Czytelniczka otrzymała od prezydenta, jest m.in. zapis o tym, że ona - jako najemca - nie spełnia kryterium dochodowego. Poza tym, skoro jej wnuczek nie mieszka z nią, to "nie jest możliwa zamiana dotychczas zamieszkiwanego mieszkania na rzecz osoby, która faktycznie nie zamieszkuje pod wskazanym adresem".
- Będę dalej walczyć, wysyłać kolejne pisma - mówi Kinga Fiałkowska. - Nie wiem, co musi się stać, żeby człowiek mógł zamienić mieszkanie...
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?