Sosnowiec: Mężczyzna okradł sklep, a próbując uciec krzyczał, że ma koronawirusa i kaszlał
Karygodna sytuacja wydarzyła się w sobotę, 28 marca, w jednym marketów w Sosnowcu, a dokładnie w dzielnicy Pogoń. Mężczyzna w wieku 51 lat wraz z partnerką dokonał na miejscu kradzieży drobnych artykułów, co wyszło na jaw, kiedy oboje próbowali opuścić sklep. Wtedy rozpoczęli awanturę.
Mężczyzna krzyczał, że jest chory na COVID i ma gorączkę. Demonstracyjnie kaszlał - mówi podkom. Sonia Kepper z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Na miejscu interwencję podjęło dwóch funkcjonariusz, którzy ze względu na zagrożenie zabezpieczyli się pełnymi pakietami ochronnymi - mieli na sobie kombinezony, buty, maseczki, gole i rękawiczki. - Ponieważ agresja mężczyzny nie słabła, konieczne było jego obezwładnienie. Policjanci zrobili to błyskawicznie, założyli mężczyźnie jednorazowe kajdanki i zaprowadzili do radiowozu - informuje podkom. Kepper.
51-latek i towarzysząca mu kobieta byli pod wpływem alkoholu, więc trafili na izbę wytrzeźwień. Tam okazało się, że mężczyzna nie ma gorączki. Z resztą w czasie przesłuchania sam przyznał się, że tak naprawdę nie ma żadnych objawów zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
Z powodu nieodpowiedzialnego zachowania 51-latka, w trakcie tej interwencji policjanci zużyli dwa komplety odzieży ochronnej - mówi podkom. Kepper.
- W obecnym, trudnym czasie są one tak bardzo potrzebne wszystkim służbom, a mogły zostać wykorzystane w bardziej pożyteczny sposób - dodaje.
Mężczyzna odpowie za bezpodstawną interwencję policji, kradzież, używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym i wszczęcie awantury. O wysokości grzywny zadecyduje sąd.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?