Nasz ekologiczny patrol. Śmieci przy fontannie na placu Ćwierka w Sosnowcu. Tropimy i likwidujemy

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o terenie wzdłuż Brynicy, na który uwagę zwrócił nam pan Ryszard, nasz Czytelnik. Gmina obiecała sprawdzić, kto jest za teren odpowiedzialny. I okazuje się, że częściowo właśnie do miasta. - Teren zlokalizowany wzdłuż rzeki Brynicy od ulicy J. Sobieskiego pomiędzy rurociągiem ciepłowniczym, a budynkiem stanowi własność gminy - potwierdza Romuald Śmigielski, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM.

Obiecuje, że teren zostanie uporządkowany, ale dopiero za miesiąc. Za to poza normalnymi porządkami wykoszone zostaną także chwasty i samosiewy. Pozostała cześć terenu należy do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach - Inspektoratu w Przeczycach, a działki wzdłuż nasypu kolejowego do Pracowniczego Ogrodu Działkowego "Brynica", następnie aż do ulicy Naftowej są w użytkowaniu wieczystym Polskich Kolei Państwowych S.A.

Naczelnik napisał do Straży Miejskiej z prośbą o wyegzekwowanie uporządkowania tych działek. Dodatkowe pismo wysłał także do Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej S.A., sugerując sprawdzenie stanu technicznego rurociągu ciepłowniczego w tym rejonie.

Tymczasem mamy kolejne zgłoszenie od Wacława Nowaka, naszego Czytelnika. - Jestem przerażony terenem przy placu Ćwierka. W okolicy fontanny ktoś przycinał krzewy, ale o porządku już nie pomyślano. Papiery, butelki, opakowania. To trzeba zrobić zaraz, bo inaczej pędy uniemożliwią posprzątanie - dodaje. O tym, co dalej będzie się działo w tej sprawie, napiszemy za tydzień.

Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wyspiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.

Czytaj również:
Na dzikim wysypisku w pobliżu ulicy 11 Listopada w Sosnowcu znajdziemy wszystko prócz złomu