- Pakt senacki jest faktem, choć mieliśmy trochę problemów, jak to między koalicjantami - mówił Wojciech Saługa, szef PO w woj. śląskim, podczas dzisiejszej prezentacji kandydatów do Senatu w Katowicach. - Efekt jednak jest taki, że w każdym z okręgów wystawiamy kandydatów uzgodnionych w szerszym politycznym gronie.
Borys Budka, poseł i wiceprzewodniczący Platformy, podkreślał, że wspomniany pakt może być pierwszym krokiem do nowej koalicji po wyborach, "która przejmie odpowiedzialność za losy Polski".
Ciekawostka jest taka, że żaden z prezentowanych dziś kandydatów na senatorów, senatorem nie jest i nigdy nie był. Jest tak m.in. dlatego, że wieloletnia reprezentantka PO w Izbie Wyższej, Maria Pańczyk-Poździej, w wyborach już nie startuje. Dwaj inni senatorowie - Leszek Piechota i Andrzej Misiołek w trakcie kadencji przeszli do PiS.
Kandydaci paktu senackiego? W większości to politycy i samorzadowcy od lat związani z PO - radni sejmiku Halina Bieda (okręg 71; Bytom-Zabrze) i Grzegorz Wolnik (okręg 73; Rybnik), posłanka Beata Małecka-Libera (okręg 76; Dąbrowa Górnicza), były poseł i europoseł Marek Plura (okręg 80; Katowice) oraz była radna w Sosnowcu, Joanna Sekuła (okręg 77; Sosnowiec).
Największą niespodzianką jest start z listy KO Zygmunta Frankiewicza (okręg 70; Gliwice), wieloletniego prezydenta Gliwic, który zdecydował się pójść do Senatu, by jak sam mówi "powstrzymać zamach na samorządy".
- Jeśli w Polsce nadal będzie rządzić Prawo i Sprawiedliwość, to samorząd, jaki dziś znamy, może być już historią. Chcę temu przeciwdziałać, a przy tym mam świadomość, że samorząd wymaga zmian. Ale zmian rozumnych i ewolucyjnych - mówił Frankiewicz.
Nieoczekiwanie na listach KO znalazł się również Marek Migalski (okręg 72; Racibórz), znany komentator polityczny, były europoseł PiS, a także Henryk Mercik (okręg 74, Chorzów), twórca Śląskiej Partii Regionalnej, były wicemarszałek woj. śląskiego. W trakcie negocjacji paktu senackiego, zmienił się natomiast koalicyjny kandydat w okręgu nr 75 (Tychy-Mysłowice). Początkowo PO wystawiała tam Macieja Gramatykę, wiceprezydenta Tychów. Gramatyka musiał jednak ustąpić miejsca kandydatce lewicy, Gabrieli Morawskiej-Staneckiej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?