Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cechownia dawnej KWK Sosnowiec przeszła do historii

Magdalena Nowacka
Wczoraj koparki burzyły pozostałości kopalnianych budynków.
Wczoraj koparki burzyły pozostałości kopalnianych budynków. fot. Grzegorz Goik.
Dwa budynki po KWK Sosnowiec przy ul. Narutowicza dożywają ostatnich dni. Właśnie ruszyły prace wyburzeniowe. Dla niektórych to sentymentalne pożegnanie z kopalnią, inni mówią "nareszcie" i cieszą się, że stare, zniszczone budynki przestaną w końcu straszyć. Urząd Miejski ma już plany zagospodarowania tego miejsca.

- Burzone są dwa budynki przy ulicy Gabriela Narutowicza, jeden z nich to budynek dawnej dyrekcji, w drugim mieściła się cechownia - przyznaje Grzegorz Dąbrowski, rzecznik UM.

To ostatnie relikty zamkniętej trzynaście lat temu kopalni. Zanim jednak do tego doszło, ponad rok trwały procedury przetargowe.

- Budynki wyglądały okropnie, dlatego cieszymy się, że w końcu udało się dopiąć sprawę. Koszt wyburzenia to osiemset tysięcy złotych, a prace potrwają do jesieni - wyjaśnia Dąbrowski.

Mieszkańcy dzielnicy, a prze-de wszystkim okolicznych ulic odetchnęli z ulgą.

- Często mijam ten budynek, jak odwiedzam rodzinę. Nie dość, że wygląda okropnie, to z tego, co słyszałam, pełno tam meneli, którzy robią imprezy i traktują to miejsce jak bezpłatną noclegownię. Dobrze, że zniknie - mówi Artur Nowak, mieszkaniec Sosnowca.

Cały teren po byłej kopalni między ulicą Narutowicza a Kombajnistów zajmuje około 215 tysięcy metrów kwadratowych. Połowę zajęły już formy w ramach strefy ekonomicznej.

- Teren zostanie uporządkowany, zadbamy, aby było tu sporo zieleni. Dodatkowo podjęliśmy decyzję, aby zrobić tu miejsca parkingowe - mówi Grzegorz Dąbrowski. Ta decyzja to m.in. wynik rozmów z mieszkańcami dzielnicy Sielec, a konkretnie osiedla położonego naprzeciwko dawnej kopalni. Tuż przy osiedlu w budynku po byłej elektrowni Renard powstaje hotel i mieszkańcy obawiają się, że część obecnych miejsc parkingowych zostanie im zabranych.

Dla tego terenu nie było ścisłego planu zagospodarowania, ponieważ w planach przez tą część miasta ma kiedyś przebiegać fragment trasy średnicowej.

Zachowa się natomiast zabytkowy szyb Anna, przy którym ma powstać centrum wspinaczkowe. Czeka tylko na rozebranie budynków. Prace przy budowie centrum (sama ściana ma mieć około 1200 metrów kwadratowych powierzchni) planuje na rok. Powstanie też siłownia, sala do ćwiczeń, sala szkoleniowo-konferencyjna, kawiarenka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto