Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziki w Ostrowach: ludzie chcą odstrzału, miasto poletek zaporowych [ZDJĘCIA]

TOS
Dziki w Ostrowach. Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły... Mieszkańcy Ostrów Górniczych zapewne pamiętają z dzieciństwa ten wierszyk. Nie przypuszczali zapewne, że jego treść odczują na własnej skórze, bo w okolicy ulic Gałczyńskiego i Niecałej dziki to już stali goście.

- Te zwierzęta to poważne zagrożenie dla naszego życia i zdrowia. Pojawiają się bardzo blisko domów, a nawet wchodzą bezpośrednio na posesję czyniąc duże zniszczenia - mówi Krystyna Cencek, przewodnicząca Rady Dzielnicy Ostrowy Górnicze.

Odwiedziliśmy posesje w rejonie przystanku autobusowego przy ul. Niecałej. Jedna z kobiet żartuje, że teraz nie potrzebuje już glebogryzarki, bo całą pracę za maszynę wykonały dziki. Jej ogródek dzisiaj przypomina zaorane pole. Zwierzęta weszły tutaj mimo ponadmetrowej siatki. Weszły pod nią. Posesja pana Piotra znajduje się na terenie górzystym. Dom stoi poniżej, a za nim wznosi się góra. Dziki przychodzą właśnie z tamtych zarośli. - Boję się, co będzie gdy dzik spadnie na dół. Rozwścieczy się i zniszczy wszystko - mówi. Idziemy dalej. Piękny trawnik przy jednej z posesji to już wspomnienie. Z innego domu wychodzi starsza kobieta. - Dawniej wychodziłam na spacer, a teraz się boję. Nie kosimy już trawy przed domem, bo i tak dziki wszystko zniszczą. Gdy córka wraca z pracy, zięć musi wychodzić po nią na autobus. Wszyscy się boimy - opowiada. Dodajmy, że dziki pojawiają się również na ulicy, którą dzieci z Borów chodzą do szkoły w Ostrowach.

Rada Dzielnicy wystąpiła do centrum zarządzania kryzysowego o odstrzał dzików. Miasto zamierza z nimi jednak walczyć poprzez poletka zaporowe.

- Przyznaliśmy kołu łowieckiemu grant na zakup 9 ton kukurydzy. Stworzone będą też zbronowane poletka zaporowe. Każdy sygnał jest weryfikowany, ale właścicielem dzików nie jest miasto, ale skarb państwa - mówi Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miejskiego.

- Dzików w miastach jest więcej, bo i urbanizacja cały czas postępuje. Akurat teraz wychodzą też z lasów, bo jest tam sporo osób zbierających runo leśne. Mam nadzieję, że poletka zaporowe rozwiążą sprawę. Będziemy pomagać lokalnej społeczności, jak tylko będziemy mogli - mówi Dariusz Kalarus, łowczy z Koła Łowieckiego Grzywacz w Sosnowcu i apeluje, aby nie dokarmiać dzików i nie wyrzucać na łąki i posesje rzeczy, które nadają się do jedzenia. - Dziki bardzo szybko się uczą - podkreśla.

Gdy zobaczysz dzika...
- nie powinieneś wykonywać gwałtownych ruchów, a spokojnie oddalić się. Gwałtowna ucieczka może sprowokować zwierzę do ataku.
- w żadnym wypadku nie możesz zbliżać się do dzika. Dzik nie zaatakuje człowieka, jeśli nie zostanie sprowokowany.
- aby przepłoszyć dzika, należy klaskać lub wykonywać szybkie ruchy rękami. Nie należy szczuć dzika psem.
- dzika nie należy gonić, ani zapędzać w miejsca, z których nie ma ucieczki. Wtedy na pewno zaatakuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto