Zimno! Marzniemy w blokach! I w Koronowie zaczęli znowu grzać

- Zimno u niej jak w psiarni! Przecież w nocy temperatura spada do zera! Spółdzielnia wyłączyła grzanie po świętach, ludzie zgłaszają, że zimno, i nic!

Czytelnik skontaktował się z nami we wtorek przed południem. Nie krył wzburzenia. - Przecież w bydgoskich blokach spółdzielczych grzeją, w Koronowie w komunalnych także. Dlaczego więc w blokach Koronowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wyłączyli grzanie, choć w nocy są temperatury nawet minusowe, a w dzień też ostatnio nie za ciepło? Jak się grzać w mieszkaniach, jak za oknem zimno?!

Koronowska Spółdzielnia Mieszkaniowa działa od roku 1962. Wybudowała w Koronowie 23 bloki. Od wielu już lat KSM zakończyła działalność inwestycyjną. I nie buduje żadnych bloków mieszkalnych. Za to gmina Koronowo w zeszłym roku oddała do użytku mieszkania socjalne i komunalne. Bo kolejka oczekujących na tego typu budownictwo w gminie Koronowo jest ogromna. Spółdzielnia mieszkaniowa pozbywa się lokatorów, którzy nie płacą czynszów, więc obowiązek zapewnienia bezdomnym mieszkań spada na samorząd.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]

A co z ogrzewaniem mieszkań w blokach spółdzielczych? Wczoraj rozmawialiśmy o tym z Dariuszem Nigmańskim, prezesem KSM. Dowiedzieliśmy się, że na wniosek spółdzielni Komunalne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (KPEC) przestało dostarczać ciepło do mieszkań 26 kwietnia. Prognozy pogody nie przewidywały aż tak dużych spadków temperatur. Ale stało się. Po długim weekendzie mieszkańcy zaczęli upominać się o włączenie grzania. Było takich lokatorów kilkudziesięciu. Dlatego KPEC na wniosek spółdzielni zaczął znowu grzać.

- Ale - mówi prezes Dariusz Nigmański - są i lokatorzy, którym zimno nie jest i proszą, by już nie grzać...