Powstały przy okazji remontu tej części świątyni. Chociaż w większości prace są już dawno ukończone, widok wieży wciąż zasłaniały drewniane belki. Pierwsze zapowiedzi, że znikną, pojawiły się już w 2007 roku... Ale nic takiego nie nastąpiło. W końcu doczekaliśmy się i rusztowania zaczęły znikać naprawdę.
- Myślę, że zdjęcie wszystkich elementów zajmie nam od dwóch do trzech tygodni - mówi ks. Jan Gaik, proboszcz sosnowieckiej katedry.
Jest więc szansa, że w okolicach Wielkanocy, parafianie i goście, którzy odwiedzą sosnowiecką katedrę, będą ją mogli podziwiać na zewnątrz w pełnej krasie. Tymczasem w środku świątyni wciąż toczą się prace remontowe. Zimą zostało zamontowane specjalne i ekologiczne ogrzewanie podłogowe. - Teraz kładziemy posadzkę - mówi ksiądz Gaik.
Płytki zostaną położone według opracowanych specjalnie wzorów. Znajdą się na nich także m.in. greckie litery alfa i omega czy - na środku kościoła - symbol Róży Wiatrów, a także liście i ozdobne rozety. Kolor dopasowany jest do zabytkowych polichromii Włodzimierza Tetmajera. - Wykonane są z granitu z elementami marmurowymi - dodaje ksiądz.
Pomysł chwalą sosnowiczanie. - Katedra jest naprawdę piękna i widać, że ma dobrego gospodarza - mówi Anna Kraśko. - Dobrze, że znikną rusztowania. Będzie można w końcu zrobić ładne zdjęcie - dodaje mieszkanka Sosnowca.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?