MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Unia Oświęcim 5:1

Jacek Sroka
Hokeiści Zagłębia zdobyli wczoraj cenne trzy punkty.
Hokeiści Zagłębia zdobyli wczoraj cenne trzy punkty.
Podbudowani piątkowym zwycięstwem nad Podhalem hokeiści Zagłębia pewnie pokonali wczoraj Unię. Aż cztery bramki zdobyli wczoraj dla sosnowiczan grający w tej drużynie bracia.

Podbudowani piątkowym zwycięstwem nad Podhalem hokeiści Zagłębia pewnie pokonali wczoraj Unię. Aż cztery bramki zdobyli wczoraj dla sosnowiczan grający w tej drużynie bracia. W II tercji w roli snajperów wystąpili Tomasz i Marcin Kozłowscy, a w trzeciej odsłonie na listę strzelców wpisali się Gabriel i Teddy Da Costa. Co ciekawe przy każdym z tych goli asystę zaliczył brat strzelca. - Z bratem rozumiem się najlepiej, więc nic dziwnego, że wychodzą nam takie kontry jak w III tercji - powiedział Gabriel Da Costa.

Kanonadę Zagłębia rozpoczął w 25 min. Adrian Labryga precyzyjnie uderzając pod poprzeczkę z niebieskiej linii w momencie, gdy oświęcimianie grali w osłabieniu. - Żałuję, że nie mam brata, bo może strzeliłby dziś nie jedną, a dwie bramki - pół żartem, pół serio stwierdził Labryga.

Unia również miała sytuacje strzeleckie, ale zupełnie nie mogła sobie poradzić ze świetnie broniącym Tomaszem Jaworskim. Frustracja oświęcimian była tak wielka, że kiedy popularny "Jawa" obronił kolejny strzał Marcina Jarosa ten podjechał do swojego byłego klubowego kolegi (Jaworski przez wiele lat grał w Unii) i uderzył go łokciem w brzuch. Napastnik gości miał szczęście, że nie wiedział tego sędzia Rokicki, bo inaczej na pewno zostałby ukarany za niesportowe zachowanie. Jarosowi się upiekło, ale w III tercji do szatni odesłani zostali Marcin Kotuła i Adrian Kowalówka, którzy pod bramką Zagłębia stoczyli bokserski pojedynek.

- Bardzo ciężko grało mi się przeciwko drużynie, z którą spędziłem okres przygotowawczy i w której miałem w tym sezonie grać. Po raz kolejny zabrakło nam na lodzie skuteczności - powiedział obrońca Unii Grzegorz Maj, a trener oświęcimian Włodzimierz Urbańczyk dodał: - Jaworski był dla nas nie do przejścia, a wygrana Zagłębia jak najbardziej zasłużona.

Szkoleniowiec Zagłębia Jarosław Morawiecki stwierdził natomiast: - Wykorzystaliśmy atut własnego lodu i odnieśliśmy pewne zwycięstwo. Cieszę się, że drużyna gra coraz lepiej.

Zagłębie Sosnowiec - Unia Oświęcim 5:1 (0:0, 3:0, 2:1)

1:0 - Adrian Labryga (25), 2:0 - Tomasz Kozłowski (33), 3:0 - Marcin Kozłowski, 4:0 - Gabriel Da Costa (45), 5:0 - Teddy Da Costa (53), 5:1 - Wojciech Stachura (59).

Kary: Zagłębie 35 min. w tym kara meczu dla Kotuły, Unia - 37 min. w tym kara meczu dla A. Kowalówki. Sędziował: Jacek Rokicki (Nowy Targ). Widzów 500.

Pozostałe wyniki 8. kolejki:

KTH Krynica - GKS Tychy 1:1 (1:0, 0:0, 0:1, 0:0)
Stoczniowiec Energa Gdańsk - Wojas Podhale Nowy Targ 4:1 (2:0, 2:1, 0:0)
TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń - Akuna Naprzód Janów 3:0 (1:0, 1:0, 1:0)
KH Sanok - Cracovia Comarch 1:8 (0:2, 0:4, 1:2)

1. GKS Tychy

9 23 48-17
2. Cracovia

9 16 40-29
3. TKH Toruń

9 16 27-20
4. Zagłębie

9 15 29-28
5. Stoczniowiec
9 14 36-27
6. Naprzód

9 12 29-35
7. Wojas

9 11 30-29
8. Krynica

9 11 19-29
9. Unia

9 9 28-31
10. Sanok

9 3 16-57

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto