Kibice w Sosnowcu nadal wierzą w utrzymanie Zagłębia w Lotto Ekstraklasie i gorąco wspierają swój zespół w meczach na Stadionie Ludowym. Tak było też w sobotę w spotkaniu z Lechią Gdańsk. Tym razem kibice Zagłębia mogli się skupić na sobie, bo nie było fanów gości. Od początku głośno dopingowali, mając przed sobą jedną z wymownym hasłem „Zagłębie. Wiara, która przetrwała”.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW
Zapału fanów nie ostudziła stracona przez Zagłębie bramka już w 8. minucie oraz padający deszcz. Od czasu do czasu dając upust niezadowolenia po decyzjach sędziego „pozdrawiali” PZPN. Potem pod koniec I połowy dostało się też bramkarzowi Lechii. Dusan Kuciak długo leżał po starciu z Mateuszem Możdżeniem i usłyszał dosadną „zachętę”, aby się podnieść.
Oklaski natomiast usłyszał schodzący z boiska w 58. minucie napastnik Lechii Gdańsk Jakub Arak, który grał w Zagłębiu Sosnowiec.
Na Stadionie Ludowym pojawił się w sobotę trener Rakowa Marek Papszun. Częstochowianie awansowali do półfinału Pucharu Polski i w nim zagrają z Lechią Gdańsk.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?