MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - KH Sanok 7:2

Jacek Sroka
Hokeiści Zagłębia (białe koszulki) mieli powody do zadowolenia dopiero w drugiej i trzeciej tercji. Olgierd Górny
Hokeiści Zagłębia (białe koszulki) mieli powody do zadowolenia dopiero w drugiej i trzeciej tercji. Olgierd Górny
Hokeiści Zagłębia odnieśli w ekstralidze trzecie z rzędu zwycięstwo, choć wbrew temu, co sugeruje wynik, nie przyszło im ono łatwo. W I tercji to zamykający tabelę goście dwukrotnie obejmowali prowadzenie.

Hokeiści Zagłębia odnieśli w ekstralidze trzecie z rzędu zwycięstwo, choć wbrew temu, co sugeruje wynik, nie przyszło im ono łatwo. W I tercji to zamykający tabelę goście dwukrotnie obejmowali prowadzenie. – Przestrzegałem zawodników, żeby nie zlekceważyli rywala, a tymczasem I tercja była w naszym wykonaniu katastrofalna – powiedział trener sosnowiczan Krzysztof Podsiadło.

W przerwie w szatni gospodarzy zawodnicy usłyszeli od szkoleniowca ostrą reprymendę i w II odsłonie zobaczyliśmy na lodzie zupełnie inne Zagłębie. Sosnowiczan w okresie gry w liczebnej przewadze na prowadzenie wyprowadził Łukasz Mejka, a kiedy w 28 min Mateusz Danieluk zdobył dla gospodarzy gola w osłabieniu, losy meczu były już rozstrzygnięte. – W przerwie dostaliśmy „ochrzan” i zaczęliśmy grać lepiej, a moje trafienie było przełomowe. Wyszliśmy z kontrą spod własnej bramki i pozostało mi tylko dostawić kij do dokładnego podania Tobiasza Bernata. – stwierdził Danieluk.

W ostatniej odsłonie sosnowiczanie nie wykorzystali wprawdzie dwuminutowej gry w podwójnej przewadze, ale w końcówce strzelili jeszcze dwa gole. Popisowe było zwłaszcza trafienie Teddy’ego Da Costy, który wcześniej ośmieszył dryblingiem Bartłomieja Talagę. Obecny na trybunach ojciec Francuza z wrażenia aż złapał się za głowę. – Teddy’emu nie wszystko dziś wychodziło, ale w tej akcji pokazał sporą klasę – skomentował wyczyn młodszego z braci Da Costów trener Podsiadło.

Zagłębie Sosnowiec – KH Sanok 7:2 (2:2, 3:0, 2:0)
0:1 – Piotr Ciepły (11), 1:1 – Paweł Jasicki (12), 1:2 – Aleksander Panczenko (14), 2:2 – Wojciech Wojtarowicz (19), 3:2 – Łukasz Mejka (22), 4:2 – Mateusz Danieluk (28), 5:2 – Tomasz Kozłowski (36), 6:2 – Teddy Da Costa (58), 7:2 – Tomasz Kozłowski (60). Widzów 700. Kary: Zagłębie – 20; Sanok – 43 minuty w tym
kara meczu Maciej
Radwański.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto