Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Sosnowiec - Jarota Jarocin 1:1. Szatan nie dał rady

Patryk Trybulec
Marcin Lachowski (z prawej) zdobył gola i dobrze dyrygował kolegami na boisku
Marcin Lachowski (z prawej) zdobył gola i dobrze dyrygował kolegami na boisku Patryk Trybulec
Piłkarze Zagłębia zapomnieli już jak smakuje zwycięstwo. Młoda drużyna z Sosnowca nie wygrała ośmiu spotkań z rzędu. Niewiele jednak brakowało, by ta niekorzystna passa została wczoraj przerwana, bo podopieczni Piotra Stacha prowadzili z Jarotą po golu Marcina Lachowskiego, ale zwycięstwo wymknęło im się z rąk i ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

- Na boisku spotkały się dwie odmłodzone drużyny. Wielu zawodników dopiero uczy się grać w drugiej lidze - podkreślił trener gości, Czesław Owczarek. - Wynik jest sprawiedliwy i do autokaru wsiadamy zadowoleni .

Grała druga liga. Zobacz komplet wyników i tabelę!

Nie do śmiechu było natomiast trenerowi Stachowi, bo jeden punkt nie pozwolił jego drużynie odbić się od dna ligowej tabeli.

- Bardzo chcieliśmy to spotkanie wygrać, ale znowu się nie udało. Remis może i jest sprawiedliwy, ale to my mieliśmy akcję za trzy punkty - ocenił trener Zagłębia, odnosząc się do sytuacji z 49. min i niewykorzystanej szansy Dawida Ryndaka, który nie zdołał skierować piłki do bramki po dośrodkowaniu z rogu Tomasza Szatana.

Nie zawiódł natomiast powracający do drużyny Lachowski, który nie tylko zdobył gola, ale wniósł w grę Zagłębia brakującą jakość. Dobrze dyrygował z linii pomocy młodszymi kolegami i umiejętnie rodzielał piłki. Siła rażenia w ataku była jednak mocno ograniczona, bo spotkanie z wysokości trybun oglądał pazujący za cztery żółte kartki najlepszy strzelec sosnowiczan, Rafał Jankowski. Obowiązek zdobywania goli spadł na Tomasza Szatana, ale mierzący 172 cm zawodnik nie radził sobie z rosłymi obrońcami Jaroty. Zadania nie ułatwiali mu koledzy, którzy kierowali do niego wysokie podania

WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM!

- Nie tak to miało wyglądać. Zakładaliśmy grę po ziemi, ale to już kwestia indywidualnych umiejętności piłkarzy - tłumaczył Stach.


Zagłębie Sosnowiec - Jarota Jarocin 1:1 (1:1)
1:0 Marcin Lachowski (11),
1:1 Mateusz Śliwa (40)

Sędziował Tomasz Krawczyk (Piotrków Trybunalski)
Zagłębie Szlakotin - Sroka, Marek, Jarczyk, Strojek - Stefański (46. RyndakI), SierczyńskiI, Lachowski, Cyganek (82. Tylec), Mróz (61. Koźmiński) - Szatan (72. Domański)
Jarota Brzostowski - OczkowskiI, Czabański, GarbarekI, Śliwa, Kamiński (74. Owczarek), GrobelnyI, Nawrocki (64. PawlakI), TomkowiakI (57. Danielak), CierniewskiI, Bartoszak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto