Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojaże podrożeję

(RAS)
Młodzieżowe wycieczki zagraniczne od wiosny będą raczej dużo droższe.
Młodzieżowe wycieczki zagraniczne od wiosny będą raczej dużo droższe.
Strach padł na przewoźników autokarowych specjalizujących się w przewozie dzieci. Seria śmiertelnych wypadków autokarowych spowodowała, że rząd chce zabronić biurom turystycznym przewożenia dzieci autokarami w godzinach ...

Strach padł na przewoźników autokarowych specjalizujących się w przewozie dzieci. Seria śmiertelnych wypadków autokarowych spowodowała, że rząd chce zabronić biurom turystycznym przewożenia dzieci autokarami w godzinach 23 - 6 już od wiosny przyszłego roku.

- Jeśli do tego dojdzie, wielu z nas zbankrutuje. Nie poradzimy sobie z dodatkowymi kosztami, które wymusi ta zmiana - przekonuje Jerzy Gwolik z Sosnowca, właściciel firmy przewozowej.

Ustawa o usługach turystycznych może zostać znowelizowana w styczniu, gdyż tak przewiduje wstępny harmonogram prac Sejmu.
Po pierwszym czytaniu projekt zmian zostanie skierowany do prac w Komisji Infrastruktury, a po 30 dniach od opublikowania w Dzienniku Ustaw stanie się prawem.

Polska Izba Turystyki nie protestuje przeciw takiemu zapisowi, ale domaga się, by wszedł w życie nie wcześniej niż jesienią 2003 roku, a najlepiej po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej.

W większości zagłębiowskich biur podróży zmiana reguł przewozu dzieci spowodowałaby znaczny wzrost kosztów wyjazdów.

- To mogłoby doprowadzić do bankructwa wiele nawet dużych biur podróży, bo w turystyce wyjazdy planuje się z rocznym wyprzedzeniem - uważa Janina Waluś z sosnowieckiego biura podróży. - Przejazd dziecka do Włoch czy Hiszpanii wzrósłby o około 300 złotych.

Biura podróży nie są w stanie zmienić kontraktów, które zawarte są już na przyszły rok. Zwiększenie kosztów wyjazdu wiązać się będzie z mniejszym zainteresowaniem klientów.

- Spadnie atrakcyjność wyjazdów zagranicznych dla dzieci, bo podróż do Grecji czy Hiszpanii wydłuży się o kilka dni - argumentuje Jacek Litwa z biura podróży w Dąbrowie Górniczej.
Rząd tłumaczy nowelizację koniecznością zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa oraz profesjonalnej organizacji i obsługi usług turystycznych, a to ma zmiejszyć ryzyko kolejnych wypadków, do których najczęściej dochodzi nocą. Trudno nie zgodzić się z taką argumentacją.

Jednak to nie jedyna droga do zmniejszenia ilości wypadków drogowych. Uczciwość przewoźników, sprawna kontrola czasu pracy kierowców oraz stanu technicznego autobusów dałyby większe efekty.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto