Woda tylko dla połowy osiedla, reszta poczeka

Do tej pory taką umowę zawarli z nimi tylko deweloperzy, którzy sami rozliczali się z RPWiK. Niestety, często dochodziło do nieporozumień, co skutkowało przerwami w dostawie wody na osiedle. Teraz RPWiK zgodziło się przejąć tylko sieć Inwest-Eko-Rolu. Drugi z deweloperów musi zbudować 200-metrowy łącznik z siecią RPWiK. Do tego czasu wybudowane przez niego osiedle (mieszka tam 38 rodzin) będzie miało sucho w kranach. Jak nam się udało ustalić, taka sytuacja potrwać może w optymistycznym wariancie do połowy września, zaś jeśli do tego czasu łącznik nie powstanie, bieżąca woda może popłynąć do nich nawet późną jesienią.

- To jest chora sytuacja - mówi Kazimierz Cherbniak, jeden z tych, którym grozi brak wody w kranie. - Ale co mamy zrobić. Pozostaje nam czekać i interweniować u decydentów, by sprawa trwała jak najkrócej.

Magdalena Pochwalska, prezes zarządu RPWiK w Sosnowcu, przyznaje, że żal jej 38 rodzin, które powierzyły budowę swoich domów firmie Centrum Developer. - Mam związane ręce - mówi Pochwalska ze smutkiem. - Nie mogę nic zrobić w tej sprawie poza wstrzymaniem dostaw wody. A nastąpi to zaraz po tym, gdy gmina przejmie sieć od Inwest-Eko-Rolu i podpiszemy indywidualne rozmowy z mieszkańcami osiedla, które zbudowała ta firma. Miało to nastąpić już kilka tygodni temu, ale biorąc pod uwagę sytuację ich sąsiadów i prośby szefa Centrum Developer zwlekamy tak długo, jak będziemy mogli.

Jednak przejęcia sieci zbudowanej przez Inwest-Eko-Rol nie da odkładać się w nieskończoność. Spółka zakończyła już prace wskazane przez RPWiK i jak najszybciej chce przekazać sieć nowemu właścicielowi.

Do tej pory RPWiK dostarczał wodę do centralnego zaworu zamontowanego przy domach wzniesionych przez Inwest-Eko-Rol. Dopiero potem woda trafiała także do sieci Centrum Deweloper. Niestety nie będzie już takiej możliwości po tym, gdy pierwsza część sieci zostanie przejęta przez samorząd i znajdzie się pod opieką RPWiK. Pracownicy wodociągów zamontują zasuwę przy ostatnim domu wybudowanym przez Inwest Eko-Rol i dalej woda już nie popłynie.

Mieszkańcy tej części osiedla muszą się liczyć także z tym, że RPWiK nie zapewni im nawet wody pitnej w beczkowozie, bowiem przyczyną odcięcia wody nie jest awaria.

- Ci państwo nie są naszymi klientami. Nie możemy skierować w tamte okolice miasta żadnego beczkowozu - mówi Pochwalska.

Arkadiusz Brodziak, pełnomocnik właściciela Centrum Deweloper, twierdzi, że opóźnienie powstało z winy urzędników, którzy zbyt późno wydali firmie pozwolenie na budowę łącznika.

- Na początku sierpnia planujemy rozpocząć układanie rur - zapewnia Brodziak.

Jednocześnie ustaliliśmy, że deweloper również nie zamierza zadbać o beczkowozy z wodą dla mieszkańców swojego osiedla.

Uciążliwości nie pierwszy raz

Wielokrotnie pisaliśmy już na temat przerw w dostarczaniu wody do osiedla domków jednorodzinnych położonych pomiędzy ul. Kukułek i Klimontowską w Sosnowcu. Pod koniec zeszłego roku, RPWiK odciął już wodę mieszkańcom tych terenów. Powodem nie były wówczas zaległości w płatnościach, ale brak umowy pomiędzy Inwest-Eko-Rolem a RPWiK. Wówczas firma, która budowała osiedle nie chciała zawrzeć nowej umowy i domagała się, by wodociągi przejęły sieć. Mieszkańcy nie mieli wody. Nie było też beczkowozów, a mieszkańcy musieli interweniować u prezydenta Sosnowca. Po burzliwych kłótniach woda została włączona warunkowo, a firmy zobowiązały się do jak najszybszego zakończenia sporu. Porozumienie z Inwest-Eko-Rolem doszło do skutku, lecz druga firma nie wykonała niezbędnych prac.