Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walentynkę kup mi luby

Agnieszka Zielińska
Walentynki to znakomita okazja dla handlowców, którzy przygotowali mnóstwo propozycji dla klientów.
Walentynki to znakomita okazja dla handlowców, którzy przygotowali mnóstwo propozycji dla klientów.
Dzień Świętego Walentego, zwany inaczej świętem zakochanych, stał się w Polsce jednym z najbardziej ulubionych świąt. Socjolodzy i antropolodzy kultury uznają to za przejaw amerykanizacji, ale jeden z ...

Dzień Świętego Walentego, zwany inaczej świętem zakochanych, stał się w Polsce jednym z najbardziej ulubionych świąt. Socjolodzy i antropolodzy kultury uznają to za przejaw amerykanizacji, ale jeden z najsympatyczniejszych.

- Na pewno jest to święto nowe dla polskiej tradycji o zdecydowanie amerykańskim rodowodzie. Dla oponentów jest to poważny zarzut. Nie zgadzam się z tym. Walentynki są świętem bardzo ciepłym, pełnym serdeczności. Dlatego nie należy zwyczaju negować. Szczególnie, że jesteśmy postrzegani jako społeczeństwo dość powściągliwe w okazywaniu uczuć. Życzenia walentynkowe przesyła się też przez Internet. Elektroniczna wiadomość często zastępuje zapis papierowy. Osobiście wolę tradycyjne karty pocztowe z atrybutami Dnia Zakochanych - tłumaczy profesor Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego.

Profesor Szczepański wspomina, że region Górnego Śląska ma wyjątkowe powody do świętowania Walentynek - w Bieruniu w pobliżu Tychów obchodzone jest 14 lutego także święto "walencinek" związane z obchodami dnia patrona kościoła parafialnego.

Zgodnie z tradycją Kościoła było dwóch męczenników o imieniu Walenty. Bardziej znana jest postać włoskiego biskupa, którego już za życia okrzyknięto świętym. Biskup opiekował się biednymi i chorymi, szczególnie epileptykami. Po śmierci został patronem męczenników, chorych na padaczkę, a co ciekawe - także zakochanych. W tradycji starorzymskiej 15 lutego odbywały się święta bożka Fauna, opiekuna zmysłowej miłości i zabawy. "Lupercalia" były zapowiedzią wiosny.

- W kulturze staropolskiej kojarzenie i zawieranie małżeństw zwyczajowo wiąże się z karnawałem. Dla szlachty zima stanowiła czas odpoczynku od prac rolniczych. Był to więc okres planowania mariaży, któremu sprzyjały bale i zabawy - wyjaśnia profesor Dionizjusz Czubala, folklorysta i antropolog kultury z Uniwersytetu Śląskiego.

Angielskie kroniki średniowieczne także wspominają o ucztach, które urządzano na dworach książęcych pod koniec karnawału. Goście nosili w ich trakcie specjalne znaki miłości: szpilki z główką w kształcie ósemki - symbolu połączenia serc węzłem miłości. Podawano w tym dniu wyszukane dania głównie z jaj i ptaków. Na stołach pojawiały się też jabłka (biblijny symbol kuszenia i dar dla najpiękniejszej kobiety w mitach greckich) oraz gruszki, ukochane owoce bogini Wenus.

- Obchody święta zakochanych są coraz bardziej popularne. Wystarczy przejrzeć repertuary kin, pisma kobiece czy programy telewizji komercyjnych, które poświęcają tej kwestii bardzo wiele miejsca - dodaje prof. Szczepański.

Sposobem na wyrażenie uczuć wobec ukochanej osoby może być nie tylko wręczenie karty pocztowej, ale np. podarowanie bukietu kwiatów. Ich kolor i gatunek mają znaczenie symboliczne. Czerwone oznaczają miłość, różowe przyjaźń, białe niewinność, żółte zazdrość, a pomarańczowe nadzieję. Goździk jest symbolem pocałunku, niezapominajce przypisuje się wierność. Hiacynt oznacza przywiązanie. Groszek jest symbolem tkliwości, ale i rozstania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto