(BĘDZIN, SOSNOWIEC) Wakacje to czas odpoczynku i relaksu. Należy jednak pamiętać o pewnych zasadach, dzięki którym można uniknąć często tragicznych sytuacji. Letni wypoczynek "zaowocował" już nieprzyjemnymi wypadkami, co przysparza pracy i lekarzom, i stróżom prawa.
- Najczęściej spotykane urazy to skutki nieostrożnej jazdy na rowerach, rolkach czy popularnych ostatnio hulajnogach. Młodzi ludzie nie używają kasków i ochraniaczy, które mogłyby uratować ich zdrowie. Innym powodem kłopotów są rozcięcia kończyn, spowodowane znajdującym się w wodzie szkłem. Kilka dni temu operowaliśmy chłopca, który doznał niebezpiecznego skaleczenia stopy, w czasie wypoczynku nad zalewem w Przeczycach - mówi Daniel Miklasiński z sosnowieckiego Centrum Pediatrii.
Policja, także z województwa śląskiego, w obawie o bezpieczeństwo dzieci podczas letniego wypoczynku prowadzi akcję "Bezpieczne wakacje". Akcja składa się z dwóch etapów. Podczas pierwszego policja, we współpracy z dyrektorami i pedagogami szkół podstawowych i średnich, prowadziła szkolenia. Mówiono o tym, jak bezpiecznie spędzać czas nad wodą, w górach czy też na wsi. Na ten temat rozprowadzane były również ulotki w szkołach.
- Należy przypominać młodzieży rzeczy, które wydają się oczywiste. Często ciekawość i nieostrożność są przyczynami groźnych wypadków. Niektórzy nie pamiętają o tym. Dzieci bawią się z bezpańskimi zwierzętami lub próbują poznać budowę maszyn rolniczych, co może skończyć się tragicznie - mówi młodszy aspirant Adrian Wasik, specjalista do spraw nieletnich i patologii KMP.
Drugi etap akcji to intensywne patrole okolic, w których najczęściej dochodzi do niepożądanych wydarzeń.
- Policja zna takie miejsca i sprawdza je - zapewnia komisarz Marian Baliński z I Komisariatu Policji w Sosnowcu.
Policja zwraca również uwagę na respektowanie wprowadzonego niedawno zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
- Egzekwowanie tego przepisu może zmniejszyć liczbę tragicznych wypadków. Często pijani rodzice zapominają o dzieciach, co grozi zaginięciem pociech lub poważniejszymi konsekwencjami. Jak wiadomo, pijani ludzie są także częstymi ofiarami utonięć. - informuje podkomisarz Wiesław Saderski, pełniący obowiązki zastępcy naczelnika Sekcji Prewencji KPP w Będzinie.
W okresie wakacji rośnie także liczba ucieczek z domów. "Uciekinierów" najczęściej możemy spotkać na dworcach PKP, w okolicach fast-food'ów, w parkach i nad wodą.
- Rodzice powinni wiedzieć, co porabia ich dziecko, czy nie ma ono kontaktu z narkotykami lub z osobami, które je rozprowadzają. W razie obawy należy szybko skontaktować się z instytucjami, które pomogą w profesjonalny sposób. W naszym mieście ich nie brakuje. Szczegółowe informacje na temat działalności takich placówek można uzyskać pod numerem Policyjnego Telefonu Zaufania 266-00-19 lub zadzwonić bezpośrednio do mnie, pod numer 266-08-01, wew. 112 - radzi młodszy aspirant Adrian Wasik.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?