Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wakacje pod nadzorem

KRYSTIAN DUDEK
Wakacyjne wyjazdy dzieci są często dla rodziców dodatkowym powodem do niepokoju.  Zdjęcie: Olgierd Górny
Wakacyjne wyjazdy dzieci są często dla rodziców dodatkowym powodem do niepokoju. Zdjęcie: Olgierd Górny
(BĘDZIN, SOSNOWIEC) Wakacje to czas odpoczynku i relaksu. Należy jednak pamiętać o pewnych zasadach, dzięki którym można uniknąć często tragicznych sytuacji.

(BĘDZIN, SOSNOWIEC) Wakacje to czas odpoczynku i relaksu. Należy jednak pamiętać o pewnych zasadach, dzięki którym można uniknąć często tragicznych sytuacji. Letni wypoczynek "zaowocował" już nieprzyjemnymi wypadkami, co przysparza pracy i lekarzom, i stróżom prawa.

- Najczęściej spotykane urazy to skutki nieostrożnej jazdy na rowerach, rolkach czy popularnych ostatnio hulajnogach. Młodzi ludzie nie używają kasków i ochraniaczy, które mogłyby uratować ich zdrowie. Innym powodem kłopotów są rozcięcia kończyn, spowodowane znajdującym się w wodzie szkłem. Kilka dni temu operowaliśmy chłopca, który doznał niebezpiecznego skaleczenia stopy, w czasie wypoczynku nad zalewem w Przeczycach - mówi Daniel Miklasiński z sosnowieckiego Centrum Pediatrii.

Policja, także z województwa śląskiego, w obawie o bezpieczeństwo dzieci podczas letniego wypoczynku prowadzi akcję "Bezpieczne wakacje". Akcja składa się z dwóch etapów. Podczas pierwszego policja, we współpracy z dyrektorami i pedagogami szkół podstawowych i średnich, prowadziła szkolenia. Mówiono o tym, jak bezpiecznie spędzać czas nad wodą, w górach czy też na wsi. Na ten temat rozprowadzane były również ulotki w szkołach.

- Należy przypominać młodzieży rzeczy, które wydają się oczywiste. Często ciekawość i nieostrożność są przyczynami groźnych wypadków. Niektórzy nie pamiętają o tym. Dzieci bawią się z bezpańskimi zwierzętami lub próbują poznać budowę maszyn rolniczych, co może skończyć się tragicznie - mówi młodszy aspirant Adrian Wasik, specjalista do spraw nieletnich i patologii KMP.

Drugi etap akcji to intensywne patrole okolic, w których najczęściej dochodzi do niepożądanych wydarzeń.

- Policja zna takie miejsca i sprawdza je - zapewnia komisarz Marian Baliński z I Komisariatu Policji w Sosnowcu.

Policja zwraca również uwagę na respektowanie wprowadzonego niedawno zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych.

- Egzekwowanie tego przepisu może zmniejszyć liczbę tragicznych wypadków. Często pijani rodzice zapominają o dzieciach, co grozi zaginięciem pociech lub poważniejszymi konsekwencjami. Jak wiadomo, pijani ludzie są także częstymi ofiarami utonięć. - informuje podkomisarz Wiesław Saderski, pełniący obowiązki zastępcy naczelnika Sekcji Prewencji KPP w Będzinie.

W okresie wakacji rośnie także liczba ucieczek z domów. "Uciekinierów" najczęściej możemy spotkać na dworcach PKP, w okolicach fast-food'ów, w parkach i nad wodą.

- Rodzice powinni wiedzieć, co porabia ich dziecko, czy nie ma ono kontaktu z narkotykami lub z osobami, które je rozprowadzają. W razie obawy należy szybko skontaktować się z instytucjami, które pomogą w profesjonalny sposób. W naszym mieście ich nie brakuje. Szczegółowe informacje na temat działalności takich placówek można uzyskać pod numerem Policyjnego Telefonu Zaufania 266-00-19 lub zadzwonić bezpośrednio do mnie, pod numer 266-08-01, wew. 112 - radzi młodszy aspirant Adrian Wasik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto