W Sosnowcu brak sal do gimnastyki korekcyjnej

Przed rokiem miasto kupiło podoskop, służący do komputerowego badania stóp dzieci. Niestety, brakuje odpowiednich dla dzieci miejsc do ćwiczeń.

Na terenie miasta jest 5 ośrodków gimnastyki korekcyjnej (na terenie szkół) oraz 2 ośrodki rehabilitacji ruchowej, w tym Miejski Ośrodek Gimnastyki Korekcyjnej na terenie krytej pływalni przy ul. Żeromskiego. W ubiegłym roku szkolnym z zajęć gimnastyki korekcyjnej korzystało 162 dzieci, a z rehabilitacji ruchowej 24. Ogółem tymi zajęciami objęto 486 dzieci.

- Najwięcej, bo aż 300 dzieci uczestniczy w zajęciach prowadzonych w Miejskim Ośrodku Gimnastyki Korekcyjnej - mówi Marek Trzaska, kierownik tego ośrodka.
Problemem jest fakt, że salka do ćwiczeń, w której i tak z ledwością mieści się dziesiątka dzieciaków, jest tylko jedna.

- Brakuje salek i nie tylko. Przydałoby się więcej ławek. Są dni gdy czekających jest tylu, że jest tu po prostu ciemno - mówi Ewa Marzec, mama Marty, która chodzi tu na ćwiczenia.

Sale, dwie i w sumie co najmniej dwa razy większe są przewidziane przy okazji drugiego etapu remontu pływalni. W środę plany w tej sprawie ma przedstawić na spotkaniu z prezydentem Zbigniew Drążkiewicz, dyrektor MOSiR-u. - Tak naprawdę znalazłyby się na to pieniądze, mamy ludzi, którzy mogliby to wykonać. Natomiast nie możemy tego zrobić, bez wykonania innych prac związanych z przebudową, m.in. ze względu na przepisy przeciwpożarowe. Trzeba się teraz zastanowić jak sprawę rozwiązać najlepiej - wyjaśnia dyrektor Drążkiewicz.

Mają problemy
Od grudnia 2009 roku do czerwca 2010 Miejski Ośrodek Gimnastyki Korekcyjnej zbadał stopy 65 dzieciom z sosnowieckich szkół. Stopy w normie miało 16 chłopców i 10 dziewczynek. W ubiegłym roku szkolnym przebadano pod kątem wad postawy 417 dzieci - 189 dziewczynek i 228 chłopców. Wady postawy wykryto u 134 chłopców i 63 dziewcząt.