Sosnowieccy urzędnicy postanowili powalczyć o główny deptak w mieście. Ulica Modrzejowska ma być wkrótce prawdziwą wizytówką stolicy Zagłębia, pełną turystów, spacerowiczów i inwestorów. Okolica zmienia się z dnia na dzień. Część starych kamienic już została odnowiona. Na Modrzejowską wysłano dodatkowe ekipy sprzątające, z reklam oczyszczone zostały latarnie, zlikwidowano część słupków, utrudniających spacery, a za kilka dni pojawią się nowe ławki i kwiaty. Wszystko to ma zachęcać mieszkańców do spacerów w tę właśnie okolicę.
- Większość kamienic ma prywatnych właścicieli, więc miasto nie może wiele wskórać w kwestiach ich remontów. Staramy się jednak zachęcać właścicieli w ten sposób, że zwalniamy ich z opłat za podatek od nieruchomości. Kilka kamienic odnowiono już korzystając z tej możliwości - mówi Krzysztof Polaczkiewicz z Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
Aby spacery i zakupy były bezpieczniejsze ruch samochodów w tej okolicy już został ograniczony. Pomiędzy godziną 11 a 18 na Modrzejowskiej obowiązuje zakaz zatrzymywania.
Latarnie dokładnie wyczyszczone z ponaklejanych tam ogłoszeń, zostały pomalowane specjalnym preparatem, który sprawi, że po nowych nie będą zostawały brzydkie ślady.
Nowy wizerunek psują częściowo kupcy, którzy nielegalnie rozstawiają swoje stoiska na Modrzejowskiej. Jednak i to się już zmienia. Strażnicy miejscy zapewniają, że z dzikim handlem będą walczyć do skutku.
- Kontrole przynoszą dobre efekty. Już widać znaczną poprawę, bo kupców ubyło w widoczny sposób. Będziemy się pojawiać na Modrzejowskiej nadal - zapewnia Wojciech Sieruga, rzecznik sosnowieckich strażników.
Główny deptak rzadko pustoszeje. Natłok przechodniów niestety sprzyja wykroczeniom. Na ogół chodzi o kieszonkowców, zdarza się picie alkoholu w miejscach publicznych, czasem pobicie.
- Na Modrzejowskiej patrole bywają regularnie. Działają tam nie tylko sklepy czy banki, ale też restauracje, puby i inne miejsca rozrywki. Wiadomo, że im więcej ludzi, tym większe ryzyko, że ktoś popełni wykroczenie. Trzeba jednak podkreślić, że bezpieczeństwo na Modrzejowskiej jest takie, jak na innych sosnowieckich ulicach - twierdzi Andrzej Rawski, zastępca komendanta sosnowieckiej policji.
Z kierunku zmian mieszkańcy są generalnie zadowoleni. Ulica jest coraz ładniejsza.
- Lubię moje miasto a Modrzejowska jest kwintesencją tej sympatii. Jest tam coraz piękniej. Żałuję tylko, że tak dużo jest tam banków, a tak mało miejsc, gdzie można po prostu wypić kawę czy zjeść loda - mówi Agata Madejska z sosnowieckiej Środuli.
Trochę historii
Ulica Modrzejowska szczególnego znaczenia nabrała w czasach, gdy to właśnie wzdłuż tej trasy koncentrowało się życie przemysłowe. W XIX wieku to właśnie tędy biegła główna trasa prowadząca od dworca kolejowego w kierunku Modrzejowa.
Dzisiejszy główny deptak miasta swą nazwę otrzymał sto lat temu. Mimo historycznych zawirowań, w tym oczywiście wojny i okupacji, nazwy ulicy nigdy nie zmieniono.
Jeszcze przed pierwszą wojną światową przy Modrzejowskiej działały liczne żydowskie instytucje kulturalne. Dziś obok siebie pracują i mieszkają tu majętni przedsiębiorcy i lokatorzy mieszkań komunalnych.
MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
