Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Modrzejowska w Sosnowcu - jak ją ożywić? Życie po 18 tu zamiera. Deptak czy targowisko?

Tomasz Szymczyk
Modrzejowska jak Mariacka? To na razie porównanie o wiele na wyrost
Modrzejowska jak Mariacka? To na razie porównanie o wiele na wyrost Tomasz Szymczyk
Modrzejowska to bez wątpienia jedna z najważniejszych ulic w Sosnowcu. Powstała jako pierwszych na śladzie starego traktu do - stąd jej nazwa - do Modrzejowa. Zawsze nosiła taką samą nazwę i od zawsze jest dla sosnowiczan jednym z najważniejszych punktów handlowo-usługowych. Większość budynków pamięta jeszcze dawnych lokatorów - Żydów, którzy licznie żyli tutaj do czasów II wojny światowej. Swoją drogą, gdyby zajrzeć w niektóre bramy, to niewiele zmieniło się od tych czasów.

Barbara Wróbel Modrzejowską tylko przechodzi.

- Idę do szpitala. Najczęściej właśnie tędy, od przystanku przy dworcu. Pełno tu banków i różnych sklepów, ale nie widać, żeby ludzie tu kupowali. Jeszcze to stado ludzi z ulotkami. Rozumiem, że to ich praca, ale czasem są natarczywi - mówi kobieta. Również jako skrót traktują Modrzejowską Kinga i Wojtek z Będzina, którzy wybierali się do Centrum Handlowego Plaza. - Może to ciekawa ulica, ale dla nas nie ma tu fajnych sklepów ani pubów. Zresztą na piwo chodzi się wieczorami, a wtedy tutaj jest wszystko pozamykane - ucinają.

- To ma być deptak? Tylko brud, pstrokacizna i jeżdżące samochody - oburza się Halina Kopeć.

Rzeczywiście, dzisiejsza Modrzejowska to przede wszystkim banki, sklepy i punkty usługowe - w większości czynne tylko do 18. Z punktów gastronomicznych dostrzegliśmy tylko jeden ogródek piwny pod kinem Helios. Niedaleko jest pizzeria, zaraz przy Warszawskiej Sphinx, a po drodze jeszcze kilka punktów z fastfoodami.

Do katowickiej Mariackiej, gdzie miasto postawiło na rozrywkę, a dzisiaj życie toczy się niemal dwadzieścia cztery godziny na dobę, naszej Modrzejowskiej jest więc jeszcze daleko.

Władze Sosnowca zapewniają, że o ulicy nie zapominają. Wiosną pojawiły się tutaj nowe ławki i kwietniki. Urzędnikom trudno jednak upominać się chociażby o stan budynków, bo te w większości znajdują się w prywatnych rękach.

- Większość kamienic ma prywatnych właścicieli, więc miasto nie może wiele wskórać w kwestiach ich remontów. Staramy się jednak zachęcać właścicieli w ten sposób, że zwalniamy ich z opłat za podatek od nieruchomości. Kilka kamienic odnowiono już korzystając z tej możliwości - mówi Krzysztof Polaczkiewicz z Urzędu Miejskiego.

Zapraszamy Was, drodzy Czytelnicy do dyskusji na temat Modrzejowskiej. Do tematu będziemy wracać.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto