Przykładem może być chociażby przystanek przy Dworcu PKP w kierunku Milowic czy Kazimierza Górniczego.
- Tymczasowy przystanek nie jest w żaden sposób odgrodzony od jezdni. Ludzie przebiegają między autami. Tam jest o krok od tragedii - alarmuje nas Czytelnik.
Sprawdziliśmy. Rzeczywiście, dotychczasowy przystanek ogrodzono wysoką blachą. Ciekawe, swoją drogą, jakie tajemnice, skrywa remont w tym miejscu. Tuż za nią zlokalizowano tymczasowy przystanek. Tak jak informuje Czytelnik, nie jest on nijak odgrodzony od ulicy. Do tragedii faktycznie brakuje niewiele. Wystarczy, aby po ciemku komuś po wpływem alkoholu nie chciało się schodzić przejściem podziemnym albo żeby dziecko wyrwało się matce z ręki...
Sprawą tą zainteresowaliśmy Urząd Miasta.
- Przyjrzymy się tej sytuacji - obiecują urzędnicy.
Sprawdzimy.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?