Kabina akustyczna w IX LO w Sosnowcu
Na korytarzu IX Liceum Ogólnokształcącego w Sosnowcu od tygodnia stoi dziwna kabina. Szklane drzwi, wewnątrz siedziska, stół. To pierwszy taki sprzęt w szkole w całym województwie, a może nawet w Polsce. To kabina akustyczna. Czteroosobowa. To strefa ciszy. Mogą z niej korzystać uczniowie i nauczyciele. Można tu też naładować komórkę lub laptopa.
- To miejsce, którego naprawdę potrzebowaliśmy – mówi Ewelina Stasik, dyrektorka IX LO im. Wisławy Szymborskiej w Sosnowcu. – Mamy bardzo wielu nauczycieli, którzy biorą udział w programie Erasmus +, dużo podróżują po Europie. Jeden z nich zauważył taką kabinę na lotnisku w Finlandii. Pasażerowie mogli stamtąd zadzwonić, porozmawiać lub popracować w ciszy. Pomyśleliśmy, że przydałoby się coś takiego w naszej szkole. To był strzał dziesiątkę – mówi pani dyrektor.
Z wyciszonej kabiny korzystają nauczyciele i uczniowie
Kabina akustyczna w miejscu, gdzie podczas przerw przebywa ponad 600 osób to nie fanaberia. Może liceum to nie szkoła podstawowa, w której z pewnością hałas podczas przerwy jest większy, ale jest dla uczniów i nauczycieli zauważalny. To miejsce, którego potrzebowali zarówno nauczyciele jak i uczniowie.
- Mamy uczniów z nauczaniem indywidualnym. Nauczyciel może z nim prowadzić lekcje zdalnie. Wtedy on przebywa w szkole, a uczeń np. w domu. Tyle, że na takie nauczanie zawsze brakuje nam sal, w których nauczyciel może skupić się na uczniu, rozmawiać z nim w komfortowych warunkach. To miejsce w którym może porozmawiać z uczniem w ważnej sprawie, bez krępującego towarzystwa innych osób. No i sami uczniowie chętnie wykorzystują to miejsce by na przykład przygotować się do zajęć, powtórzyć materiał – podsumowuje Ewelina Stasik.
Z kabiny korzystają także uczniowie ze zdiagnozowanym spektrum autyzmu lub po prostu ci, którzy potrzebują odrobiny wytchnienia przed zajęciami.
- Uczniowie szukają takich miejsc, gdzie mogą się skupić pod czas przerw. Często idą na przykład do szatni, skąd oczywiście są wypraszani. Teraz mogą skorzystać z kabiny akustycznej – dodaje dyrektorka.
Są kolejki chętnych do skorzystania z... ciszy
Kabina cieszy się sporą popularnością. Już ustawiają się do niej kolejki chętnych.
Kosztowała 36 tysięcy złotych. Szkoła wygospodarowała te pieniądze z własnego budżetu.
- Jeśli tylko będziemy mieli jeszcze jakieś środki planujemy zakupić dodatkowe dwie kabiny, dwu- i jednoosobową. O tym, że jest to potrzebne świadczą też telefony z innych szkół czy uczelni wyższych z pytaniami o tę kabinę – dodaje Ewelina Stasik.
Podobne kabiny zdobywają popularność w dużych biurach, gdzie pracownicy mogą spotkać się z klientem i porozmawiać w komfortowej ciszy, bez zbędnych bodźców z zewnątrz. W szkołach województwa śląskiego, to prawdopodobnie pierwsza tego typu kabina. Dodajmy jeszcze, ze jest naprawdę świetnie wyciszona. Hałas nie dociera do wnętrza kabiny, ale też żadne dźwięki nie wydostają się z niej na zewnątrz.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?