Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital górniczy w Sosnowcu ma wielkie plany. Czy pacjenci będą zadowoleni?

Magdalena Nowacka
Jerzy Eszyk  prezentował nowy sprzęt do nieinwazyjnych badań przewodu pokarmowego metodą endoskopową
Jerzy Eszyk prezentował nowy sprzęt do nieinwazyjnych badań przewodu pokarmowego metodą endoskopową Arkadiusz Gola


Lada dzień powinien zostać wyłączony jeden z oddziałów łóżkowych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im.św. Barbary w Sosnowcu. Remont, który się tam rozpocznie, to dalsza część restrukturyzacji placówki. W sumie na modernizację obiektu przeznaczono około 40 milionów złotych

- Finał termomodernizacji planujemy na lipiec - mówi Iwona Łobejko, dyrektorka WSS. Jednocześnie już przymierzają się do wyłączenia oddziałów na poziomie zerowym. Zostanie tam przeprowadzony kapitalny remont. Tak, aby podnieść komfort pacjentów - dodaje.


Tymczasem do szpitala trafił nowy sprzęt do endoskopii o wysokiej rozdzielczości. To nowość, która ma podnieść skuteczność diagnostyki i zmniejszyć dyskomfort badań. Lekarze przypuszczają, że liczba pacjentów (do tej pory 5 tysięcy rocznie różnego rodzaju badań endoskopowych) jeszcze wzrośnie.


- Na pewno nowy sprzęt będzie dla nas wielką pomocą w codziennej pracy - mówi Maciej Gonciarz, ordynator oddziału gastroenterologicznego. - Dzięki niemu będziemy mogli usuwać złogi, protezować. Jeden z naszych lekarzy jedzie na zagraniczne szkolenie w tym zakresie - dodaje ordynator oddziału. Sprzęt kosztował 250 tys. złotych. A przed oddziałem kolejne wyzwania.

- W ramach centrum urazowego przyjmujemy coraz większą ilość pacjentów z krwawieniami z górnego odcinka przewodu pokarmowego. Zapotrzebowanie jest tak ogromne, że szpital stara się o pieniądze potrzebne do stworzenia Centrum Leczenia Krwawień. Dzięki temu będziemy mogli usystematyzować to leczenie w obrębie całego regionu Śląska - mówi ordynator. 
Od 1 marca szpital otrzymał również kontrakt z NFZ na świadczenie tzw. podstawowej opieki zdrowotnej w nocy i dni świąteczne. Nie bardzo podoba się to pacjentom. Narzekają przede wszystkim na problemy z dojazdem.

- W ciągu ostatniego weekendu mieliśmy 200 pacjentów. W pozostałe dni od poniedziałku do piątku to zwykle 50-60 przypadków. Mamy 5 zespołów wyjazdowych - mówi dyrektorka. Miejsce do przyjmowania pacjentów w ramach nowej usługi powstało przy Planowanym Punkcie Przyjęć. Jest tam poczekalnia, trzy gabinety lekarskie i jeden zabiegowy. 
- Ta nocna pomoc to uzupełnienie działalności naszego szpitalnego oddziału ratunkowego. Teraz karetki SOR wyjeżdżają do naprawdę ciężkich przypadków i nikt się na ten oddział nie zgłasza z gorączką czy bólem brzucha - tłumaczy dyrektorka.


Pacjenci nie do końca są jednak zadowoleni. - Przyjechałam z wysoką gorączką, około 40 stopni. Zrobiono mi prześwietlenie. Na wyniki czekałam kilka godzin. W końcu wypisałam się, bo nie byłam w stanie dłużej czekać - mówi jedna z pacjentek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto