Święta w Sosnowcu. Nie będzie manufaktury Św. Mikołaja ani lodowiska. Zostają tylko świecące ozdoby

To wyjątkowy rok dla wszystkich miast w Polsce. Od wiosny praktycznie nie odbywały się największe miejskie imprezy. Koronawirus sprawił, że odwołano na przykład Dni Sosnowca czy inne wielotysięczne imprezy w tym mieście. Podobnie zapowiada się grudzień. Zwykle w tym miesiącu rozpoczynało się budowanie tradycyjnego lodowiska przed Urzędem Miejskim w Sosnowcu, a w okolicach 6 grudnia inaugurowano uroczyste odpalenie miejskiej choinki i Manufakturę Świętego Mikołaja. To największa świąteczna impreza w mieście. Gromadziła tysiące osób. Przed Urzędem Miejskim stawała karuzela świąteczna, były zjeżdżalnie i inne świąteczne atrakcje.

Nie będzie Manufaktury św. Mikołaja i lodowiska w Sosnowcu

W tym roku wszystkich tych elementów świątecznego nastroju nie będzie. Nie odbędzie się Manufaktura. Nie powstanie zimowe lodowisko przed urzędem.
Będą jednak, jak co roku, świąteczne instalacje świetlne. Za 672,2 tys. złotych zbuduje je w Sosnowcu firma Multidekor. Ta sama, która na święta stroi miasto światłem od kilku lat.

- W Sosnowcu nie odbyło się 99,9 procent zaplanowanych na ten rok imprez. Nie będzie także tych, zaplanowanych na okres świąteczny – mówi Krzysztof Polaczkiewicz z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. – Wszystkie zaplanowane na te imprezy pieniądze, po prostu wracają do naszego budżetu. Zostaną rozdysponowane według potrzeb. Jeśli będzie potrzeba wsparcia miejskich jednostek, szpitala w walce z covidem, to to oczywiście zrobimy – dodaje Polaczkiewicz.

Krzysztof Polaczkiewicz przypomina też, że już wiosną miasto kupiło szpitalowi w Sosnowcu nowy ambulans, aparaturę do dezynfekcji i inne potrzebne medykom urządzenia.

Nastrój świąteczny zostaje

- Nie możemy jednak zabrać ludziom świątecznego nastroju. Chcemy, by chociaż miejskie świąteczne oświetlenie o tym przypominało. W tym roku zresztą wydaliśmy na to mniej niż przed rokiem – dodaje.

Przed rokiem zbudowanie świątecznego nastroju przy pomocy instalacji świetlnych kosztowało miasto ponad 800 tysięcy złotych.
W tym roku, to o dwieście tysięcy mniej. Sosnowiczanie zobaczą w tym roku wiele tych samych ozdób świetlnych, które znają z minionych lat.

Będzie świecąca bombka, wielka choinka i autobus na Patelni

Będzie ogromna świecącą bombka, która w ubiegłym roku stała na alei Zwycięstwa, będzie duża, minimum 16 -metrowa choinka również na wylocie alei Zwycięstwa przy ul. 3 Maja. Zwieńczy ją duża świecąca gwiazda 3D. Nie zabraknie tradycyjnych reniferów z prezentami. W tej instalacji pojawią się otwory na twarze, dla chętnych chcących sobie tu zrobić zdjęcia. Zdjęcia będzie można sobie zrobić także ze świecącymi „anielskimi skrzydłami” czy pocztówką z napisem Sosnowiec.
Oczywiście nie może też zabraknąć tradycyjnego świecącego sosnowieckiego autobusu na Patelni.
Oprócz tych świetlnych ozdób, będą oczywiście także inne świąteczne drzewka, anioły, śnieżynki, choinki, sople.
Ozdoby zaczną świecić, jak co roku, w pierwszym tygodniu grudnia.