Pierwsza kwarta rozpoczęła się od wyrównanej gry, gdzie po pięciu minutach wynik punktowy 9:9 mógł sprawiać wrażenie, że czeka nas równy pojedynek. Jednak seria celnych rzutów za trzy punkty i dynamiczna gra pozwoliły na zakończenie tej części spotkania wynikiem 23:9 na korzyść sosnowiczanek.
Druga i trzecia kwarta to kontratak gościn, które rzucały często i celnie. MB Zagłębie nie ustępowało pola rywalkom, jednak wyniki kolejnych kwart 14:15 i 17:20 pokazały, że z debiutantkami Energa Basket Ligi Kobiet należy się liczyć. Zawodniczki sosnowieckiej drużyny, szczególnie January, Zampare i Wojtylas nadrabiały straty, widoczne były jednak problemy z wykończeniem akcji. Sosnowiczanki swój kunszt pokazały dopiero w ostatniej kwarcie.
Ta rozpoczęła się od ofensywy Pruszkowa. Zawodniczkom MKS-u udało się zmniejszyć różnicę do siedmiu punktów. Był to jednak ostatni zryw przeciwnej drużyny – od tego momentu gra należała do drużyny z Sosnowca. Kapitanka Zagłębia, Jessica January, zdobyła pięć punktów pod rząd, Miroslava Mistovna zaliczyła udany rzut za trzy punkty. Wynik przypieczętowały Urbaniak-Dornstauder i January, powiększając różnicę do dwudziestu punktów.
Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 74:51 (23:9, 14:15, 17:20, 20:7). MB Zagłębie dzięki zwycięstwu u siebie zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli, za drużynami z Gorzowa Wielkopolskiego i Gdyni.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?