MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Spartakiada Ratownicza w Sosnowcu, czyli wypadek samochodowy i nieprzytomny w poradni lekarskiej

Grażyna Dębała
Dwanaście drużyn brało udział w tegorocznej sosnowieckiej Spartakiadzie Ratowniczej. Tym razem do Sosnowca przyjechali młodzi ratownicy z Suchej Beskidzkiej, Stalowej Woli, Morawic, Katowic, Zawiercia, Krakowa, Rybnika, Rzeszowa, Łańcuta, Tarnowa i Jasła. Do zawodów stanęła też drużyna z Sosnowca.

Zawodnicy najpierw wypełniali testy teoretyczne. Później wszystkie drużyny mierzyły się z zadaniami praktycznymi. Pytania i zadania dla przyszłych ratowników opracowali specjaliści ze Stowarzyszenia Zawodowego Ratowników Medycznych.


Tym razem ratownicy udzielali specjalistycznej pomocy między innymi rannemu w wypadku samochodowym, człowiekowi, który stracił przytomność w poradni, czekając na wizytę u lekarza i mężczyźnie, który zasłabł na ulicy. Mieli też wezwanie do gospodarstwa na wsi, gdzie ich podopieczny miał trudności w oddychaniu.


– Zadania nie były bardzo trudne. W tej pracy bardzo ważna jest dobra współpraca między całą załogą. Jeśli można na siebie nawzajem liczyć, można sobie ufać, to stres jest mniejszy i efekty pracy znacznie lepsze – przekonuje Damian Szawerna z rybnickiej drużyny ratowników.


Sosnowiecka Spartakiada Ratownicza organizowana była już po raz dziewiąty. Startują w niej drużyny złożone z uczniów kształcących się w zawodzie ratownik medyczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto