Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spalarnia w Sosnowcu: co mówi firma, która chce zbudować zakład?

TOS
Spalarnia w Sosnowcu: O inwestycji, którą w Sosnowcu chciałby wybudować ZUTOŚ mówi w rozmowie z naszym reporterem Pawłem Pawlikiem jego prezes Krzysztof Filipek.

Czy budowa spalarni śmieci przy ul. Radocha, pod oknami mieszkańców osiedla to dobre rozwiązanie?

Zarzuca się nam, że spalarnia już powstaje. A to nieprawda. Jesteśmy w trakcie załatwiania spraw formalnych. Cała procedura przed nami. Dopiero decyzja środowiskowa o którą się staramy, odpowie na pytania odnośnie rozmiarów instalacji, emisji substancji do atmosfery i użycia urządzeń, które pozwolą ograniczyć negatywny wpływ na środowisko. Następnym etapem jest złożenie wniosku o lokalizację. Inwestycja jest planowana na terenach przemysłowych przy ul. Radocha, terenach totalnie zdegradowanych na których w przeszłości istniały zakłady chemiczne, nie pod oknami.

Jeśli nie Radocha to gdzie?

W Sosnowcu nie ma innej lokalizacji.

Przeciwnicy spalarni w Sosnowcu mówią o bombie ekologicznej i zbierają podpisy pod protestem przeciwko tej inwestycji.

Jest dużo plotek, że to bomba ekologiczna, druga Hiroszima. Zapewniam, ze nie będzie szczurów, ani psów z dwiema głowami. Tego typu określenia, które działają na wyobraźnię, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ilość pyłu, która jest emitowana z takiej instalacji w ciągu roku jest porównywalna z tą wytwarzaną przez kilka domów opalanych weglem. Na całym świecie takich instalacji jest ok. 1600, w Europie ponad 600. Powstają też nowe z czego sześć w Polsce. Budowane są w Krakowie, Poznaniu, Białymstoku, Bydgoszczy, Koninie i Szczecinie. W Europie takie isntalacje budowane są nawet w centrach miast. Proponuję odwiedzić Monachium, Wiedeń, albo Monte Carlo. Tam 120 metrów od spalarni jest szpital i ogród botaniczny. Technologie są tak dobre, że nikomu działanie tych spalarni nie przeszkadza.

A co z przykrym zapachem?

Kompostowniki śmierdzą, wysypiska śmierdzą. W takiej instalacji jak nasza, żadne standardy europejskie nie będą przekroczone. Zapach jakiś jest, cudów nie ma. Każdy ma jakiś zapach, nawet u siebie w domu, ale żadnego zagrożenia odorowego nie ma. Nie przewidujemy też żadnego składowania osadów i odpadów.

Dlaczego akurat Sosnowiec, nie ma innych chętnych?

Mysłowice są chętne. Jest odpowiednie miejsce na granicy z Sosnowcem i Katowicami, w linii prostej kilometr od miejsca planowanej inwestycji w Sosnowcu. Oddziaływanie będzie podobne, widok z okien będzie podobny, a podatki i miejsca pracy będą w Mysłowicach. W Siemianowicach Śląskich jest odpowiedni teren po Hucie Jedność. Ale my chcemy to robić w Sosnowcu, bo tu powstała inicjatywa związana przede wszystkim z rozwiązaniem naszych problemów z osadami ściekowymi.

Nie tylko mieszkańcy mają wątpliwości co do budowy i lokalizacji inwestycji. Samorządowe Kolegium Odwoławcze wyłączyło prezydenta Sosnowca z postępowania w tej sprawie i wyznaczyło do tej roli prezydenta Siemianowic Śląskich...

Formalnie decyzję wydaje prezydent Siemianowic, ale taka jest zazwyczaj procedura. Często się tak robi, bo miasto nie chce być sędzią we własnej sprawie.

Co z tego będzie miało miasto i jego mieszkańcy?

Inwestycja będzie warta ok. 400 milionów. Z tego inwestor ma przynieść rocznie do budżetu ponad 8 mln. zł. Jaki jest problem, żeby te pieniądze w ramach budżetu obywatelskiego mieszkańcy zdecydowali na co wydać? Np. na basen, drogi, przedszkola. W takiej "fabryczce" - bo trzeba pamiętać, że to nie tylko spalarnia, ale także miejsce wytwarzania energii elektrycznej, pary wodnej, którą możemy dostarczyć w postaci ciepła do okolicznych bloków - zatrudnimy 30-40 osób. Dlaczego nikt nas nie pyta o to co możemy dać? Parę milionów możemy przeznaczyć na działania szkoleniowe, możemy kształtować myśl techniczną, organizować warsztaty pracy, praktyki dla uczniów.

ROZMAWIAŁ: PAWEŁ PAWLIK

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto