Sosnowiecki szpital nie przyjmuje na oddział ginekologiczno-położniczy. Wszystkiemu winny koronawirus

Szpital miejski w Sosnowcu wstrzymał przyjęcia na oddział ginekologiczno-położniczy

W środę, 28 października, dyrekcja szpitala w Sosnowcu, który znajduje się przy ul. Zegadłowicza, poinformowała o wstrzymaniu przyjęć na oddział ginekologiczno-położniczy. Wszystkiemu winny koronawirus. Część personelu przebywa obecnie na kwarantannie, dlatego też - ze względu na ograniczony skład pracowników - taka decyzja została podjęta.

- W poniedziałek [2 listopada - przyp. red] przeprowadzone zostaną wymazy wśród tej części personelu i jeśli wyniki będą ujemne, a personel będzie mógł bez ryzyka kontaktować się z przyszłymi mamami i ich dziećmi - przyjęcia na oddział zostaną przywrócone - poinformował Sosnowiecki Szpital Miejski w mediach społecznościowych w sobotę.

Przedstawiciele szpitala w komunikacie dodali także, że pacjentki, które obecnie przebywają w placówce, są otoczone opieką z uwzględnieniem wszystkich należytych standardów bezpieczeństwa.

Oddział wewnętrzny sosnowieckiego szpitala nie zostanie przekształcony w oddział covidowy

Placówka poinformowała także na swoim facebookowym profilu, że obecnie funkcjonuje tu 12 łózek dla pacjentów covidowych, a leczonych - w związku z koronawirusem - jest 17 osób. - Spodziewając się jeszcze większej liczby zakażonych, w przyszłym tygodniu planujemy utworzyć kolejnych 20 łózek covidowych - czytamy.

W szpitalu miejskim funkcjonują, na ten moment, trzy odrębne izby przyjęć - dla pacjentów zdrowych, covidowych oraz odizolowana prowadząca na oddział ginekologiczno-położniczy.

Jak podkreślają przedstawiciele sosnowieckiej placówki, na bieżąco monitorowana jest sytuacja w szpitalach. - Ponieważ większość lecznic przekształca swoje oddziały wewnętrzne w oddziały covidowe, brakuje miejsc dla pacjentów niezakażonych, a potrzebujących pomocy internistycznej. Dlatego, by pomóc chorym niecovidowym nasz oddział wewnętrzny nie został przekształcony i wciąż leczy chorych niezakażonych - taka informacja pojawiła się w komunikacie udostępnionym w mediach społecznościowych.