Mężczyźni zatrzymani przez policjantów z Komisariatu I w Sosnowcu przed sądem odpowiedzą za swoje czyny. W nocy z piątku na sobotę dyżurny Policji odebrał telefon od jednego z mieszkańców osiedla z informacją, że coś niepokojącego dzieje się w rejonie autobusowego przystanku przy ulicy Jagiellońskiej. Zgłaszający słyszał wyraźnie odgłosy tłuczonego szkła i widział osoby z długimi włosami w charakterystycznych skórzanych kurtkach. Wśród nich miała znajdować się też osoba ogolona zupełnie na łyso.
Automatycznie został w to miejsce skierowany policyjny patrol. Policjanci, w czasie kiedy kierowali się w miejsce interwencji otrzymali informację dotyczącą wyglądu sprawców. W drodze do tego miejsca, przy skrzyżowaniu ulic 1 Maja z ulicą Partyzantów trzej mężczyźni wpadli w ręce stróży prawa. Ich wygląd odpowiadał podanym rysopisom. Jeden z nich nie zdołał jeszcze opatrzyć swojej skaleczonej dłoni. Przykrywka nocy nie była wystarczająca, aby uniknąć kary za zniszczenie wiaty autobusowego przystanku oraz dwóch samochodów zaparkowanych przy nim. Policjanci ustalili dodatkowo dwa zniszczone fiaty w niedalekiej odległości. Ujawniono siennę i fiata 126p z rozbitymi tylnymi szybami.
Śledczy po ustaleniu dokładnych wartości wyrządzonych strat przedstawią zatrzymanym mężczyznom zarzuty. Całej trójce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?