Do zatrzymania doszło w nocy ze środy na czwartek w centrum miasta przy ul. 3 Maja.
Mundurowi zauważyli na przystanku autobusowym mężczyznę, który ledwo trzymał się na nogach. Mieszkaniec Czeladzi zachowywał się agresywnie, odmawiał też podania danych osobowych, wobec czego przewieziono go na komisariat.
Tam policjanci znaleźli przy nim 2,27 grama amfetaminy. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Mogą mu grozić dwa lata więzienia.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?