Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: W Szpitalu Miejskim powstało Centrum Opieki nad Matką i Noworodkiem

Magdalena Nowacka
Mateusz Muzyk i Jakub Domagała są przekonani, że oddział powinien przejść generalną przebudowę
Mateusz Muzyk i Jakub Domagała są przekonani, że oddział powinien przejść generalną przebudowę Magdalena Nowacka
Wszystko wskazuje na to, że po sztandarowej inwestycji miejskiego szpitala, jakim było Sosnowieckie Centrum Opieki nad Matką i Noworodkiem, przyszedł czas na zmiany w oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej. To nie będzie skromny lifiting.

- Spodziewamy się, że inwestycja przyniesie efekty na podobną skalę jak przeobrażenie porodówki - mówi Zbigniew Swoboda, dyrektor szpitala. Właśnie rozstrzygnięto przetarg na wykonanie prac i wygląda na to , że zmiany rozpoczną się jeszcze w lipcu. Termin zakończenia prac to koniec tego roku. Koszt, to niecałe trzy miliony złotych.

Zdaniem Jakuba Domagały, który leczy się na ortopedii i Mateusza Muzyka, który go odwiedził, zmiany na pewno się przydadzą.

- Może nie jest tu gorzej niż w innych szpitalach, ale do naprawdę dobrych warunków daleko - mówią. Przyznają to również sami pracownicy i ordynator oddziału, Bogdan Wójcik. - Myślę, że na fachową i kompetentną pomoc nie możemy narzekać. Oddział wykonuje 1300 zabiegów rocznie, pracuje tu 11 lekarzy - mówi Bogdan Wójcik.

- Równie ważne są jednak warunki, w jakich pacjenci przebywają no i warunki pracy samego personelu. Personel stara się jak może poprawić komfort pobytu pacjentów, ale zdajemy sobie sprawę, że to prowizorka. Ścisk na salach, mało sanitariatów. Dlatego tak samo jak pacjenci, czekamy na zmiany - mówi.

Co się zmieni? Przede wszystkim oddział będzie dwa razy większy, zajmie całe piętro. Z segmentu A przeniesie się do segmentu C. W pierwszej części segmentu C mieściły się wcześniej poradnie, krwiodawstwo i część administracyjna. W drugiej aktualnie jest jeszcze oddział wewnętrzny, który zostanie przeniesiony do segmentu A, w miejsce obecnej ortopedii. Jak zapewniają pracownicy szpitala, nie będzie przerw w przyjęciach a wszelkie utrudnienia będą starali się minimalizować.

- Przygotowując się do tych zmian nie przewidujemy wprawdzie dłuższego postoju, bo sama przeprowadzka w ramach pierwszego etapu nie powinna zająć dużo czasu. Na wszelki wypadek staramy się jednak pewne rzeczy nadgonić. Operujemy więcej, pracujemy dłużej - mówi ordynator.

Zamiast ośmiu jak do tej pory, będzie 16 sal dla pacjentów, 1,2 i 3-osobowych. Każda z sal będzie miała swoją łazienkę z prysznicem i toaletą. Nie będzie wspólnej dla kilku sal. Zamiast jednej sali zabiegowej, pojawią się trzy. Do tego dwa pokoje socjalne, dwie dyżurki lekarskie( była jedna). - Będzie też specjalnie wydzielona część septyczna, zamknięta i tylko do dyspozycji naszych pacjentów, przede wszystkich tych z powikłaniami. To zupełna nowość - wyjaśnia ordynator Wójcik. Plus sale nadzoru pooperacyjnego i ambulatoryjne.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto