18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Ul. Modrzejowska się zmieni? Jakie pomysły na zmianę wizerunku deptaku? [ZDJĘCIA]

Wincenty Bryński
Na początku XX wieku ruch na ulicy Modrzejowskiej był całkiem spory
Na początku XX wieku ruch na ulicy Modrzejowskiej był całkiem spory mat. Muzeum w Sosnowcu
Ulica Modrzejowska, główny deptak miasta, potrzebuje zmian. Przekonani są o tym zarówno mieszkańcy jak i władze miasta. Ostatnio zrobiło się głośno wokół zmiany wizerunku tej ulicy za sprawą radnych, którzy na posiedzeniu Komisji Rozwoju Miasta i Ochrony Środowiska mieli okazję zapoznać się z pilotażowym projektem dla fragmentu ul. Modrzejowskiej (od ulicy Targowej do Warszawskiej).

- Trudno tutaj mówić o jakimś konkretnym planie czy nawet wizualizacji. To raczej bardzo wstępna propozycja zmian, nad którymi musimy jeszcze popracować - mówi Przemysław Wacławczyk, plastyk miejski. - To co teraz dzieje się na tej ulicy wymaga zmian systemowych. Inaczej trudno będzie walczyć m.in. z panującym tam chaosem wizualnym - dodaje.

Duży bałagan informacyjny tworzą zarówno nielegalne, jak i nieestetyczne reklamy często umieszczane w miejscach niedozwolonych. Tam, gdzie jest to teren miejski można doraźnie zlecić usunięcie nielegalnego szyldu, baneru czy tzw. potykacza. Inaczej jest gdy taka reklama wisi na prywatnej kamienicy. Do czasu, gdy nie zostanie stworzony przez miasto odpowiedni akt prawny, dotąd będzie trwała samowolka reklamowa na prywatnych budynkach.

Mieszkańcy jak i odwiedzający miasto goście zwracają uwagę na dużą ilość słupków przy niewielkiej liczbie ławek na tej ulicy. Te pierwsze należałby usunąć a te drugie... powiększyć. Te większe ławki wraz z tzw. małą architekturą (np. estetyczne słupy ogłoszeniowe połączone np. z praktycznymi stojakami na rowery czy odpowiednio przygotowane w tzw.ciągu pieszo-jezdnym miejsca na samą reklamę) mogłyby znacznie poprawić stronę wizualną ul. Modrzejowskiej.

Obecnie trudno mówić o konkretach - Wszystkie pomysły na zmianę wizerunku i stworzenie interesującej koncepcji tej ulicy potrzebują czasu i pieniędzy - dodaje Przemysław Wacławczyk. - Czasu póki co nie tracimy. Pomysłem na zmianę wizerunku ul. Modrzejowskiej zainteresowaliśmy już jedną z pracowni projektowych. Jednak nie są to działania mające zakończyć się opracowaniem konkretnego studium czy wizualizacji. Te będą możliwe wtedy gdy inwestycja ta znajdzie swoje miejsce w miejskim budżecie. Gdy tak się stanie wtedy będzie można np. pomyśleć o rozpisaniu konkursu na uporządkowanie, zagospodarowanie i stworzenie jednolitej koncepcji wizualnej ulicy Modrzejowskiej - mówi Przemysław Wacławczyk.

Jego zdaniem, ciekawą propozycją, która mogłaby przyspieszyć zmianę wizerunku tego reprezentacyjnego miejsca w mieście jest tzw. partnerstwo publiczno-prywatne. Nie chodziłoby w tym przypadku o wybudowanie czegokolwiek a partycypowanie w użytkowanie i utrzymanie stworzonych na tej ulicy nowych elementów. Takie dbanie na bieżąco np. o elementy małej architektury (ich czystość) i dbałość o estetykę oddanych w użytkowanie obiektów dałoby gwarancję tego, że to co zostałoby zrobione byłoby odpowiednio zadbane. Ale to tylko jedna z koncepcji. Ważne, by któraś z nich została zrealizowana.


Nasza sonda, czyli czego brakuje ulicy Modrzejowskiej i co należałoby na niej zmienić?

Aleksandra Drożdź
Przede wszystkim Sosnowiec jest cały brudny. Ulica Modrzejowska nie jest tu wyjątkiem, jest brudna i nie prezentuje się zbyt dobrze. Reklamy stojące na chodnikach utrudniają przechodzenie, jest ich mnóstwo. Poza nimi na ulicy stoi mnóstwo samochodów, które przynajmniej w części powinny zniknąć z tego traktu. Brakuje tu jakiejś przyjemnej kawiarni, w której ludzie mogliby się spotykać np. po pracy. Przydałoby się odnowić fasady budynków, posadzić trochę kwiatów czy jakichś niedużych drzewek. Na pewno ożywiłoby to tę ulicę, która teraz nie prezentuje się zbyt dobrze. Inne miasta, o swoje główne deptaki potrafią zadbać. Dlaczego my nie? KG

Ryszard Chromiak
Na tej ulicy panuje duży ruch. Zgiełk jest nie do zniesienia, szczególnie w tygodniu. Moim zdaniem na Modrzejowskiej jest za dużo słupków. Przeszkadzają one w chodzeniu, zabierają sporo miejsca, które mogłoby być wykorzystane w lepszy sposób. Poza tym przydałoby się również więcej ławek, dużych ławek a nie takich miniaturowych jakie są teraz. Byłoby miło, gdyby na tej ulicy znalazla się ławka z Władysławem Szpilmanem, który jest takim samym symbolem miasta jak Kiepura. Brakuje mi tutaj zieleni, przydałyby się jakieś kwiaty, albo drzewka. Teraz jest tutaj szaro, ta ulica nie jest zbyt ładną wizytówka miasta. Trzeba coś z tym zrobić. KG

Klaudia Piontkowska
Nie podobają mi się na tej ulicy malutkie ławeczki, i duża ilość nie do końca ładnych słupków. Poza tym jest tu mnóstwo stojących na chodnikach tzw. potykaczy, czyli stojących na chodnikach reklam. Latarnie są obdrapane, brzydkie. Jest ich za dużo. Można by zmniejszyć ich ilość, i zamiast nich posadzić jakieś drzewka. Brakuje mi tutaj kwietników, czy jakichkolwiek innych roślin. Teraz Modrzejowska to ulica ruchliwa, zatłoczona, ale niestety nieładna. Kwiaty na pewno trochę by ją ożywiły. Sprawiły, że byłaby atrakcyjniejsza. Wypadałoby tu również trochę częściej sprzątać. Aktualnie jest tu niestety brudno, a tak łatwo to zmienić. KG

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto