Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Podpalono nową kładkę na Naftowej. Mieszkańcy oburzeni. Radni oferują nagrodę za wskazanie sprawców

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
Podpalona kładka nad Brynicą na Osiedlu Naftowa. Na szczęście sprawcy lub sprawcom nie udało się znacznie zniszczyć pomostu.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuń zdjęcie w prawo - wciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Podpalona kładka nad Brynicą na Osiedlu Naftowa. Na szczęście sprawcy lub sprawcom nie udało się znacznie zniszczyć pomostu. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuń zdjęcie w prawo - wciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE FB Damian Żurawski
Ktoś podpalił kładkę nad Brynicą. Codziennie przechodzą przez nią dziesiątki osób. Kładka była nowa, dopiero co oddana w lipcu. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy są oburzeni tą sprawą. Niestety nie wiadomo, kto chciał podpalić mostek. Dwóch sosnowieckich radnych postanowiło wyznaczyć więc nagrodę za wskazania sprawcy.

Podpalano kładka nad Brynicą na Osiedlu Naftowa w Sosnowcu

Piękna i bezpieczna. Taka była nowa kładka położona nad Brynicą w Sosnowcu. To tędy wielu mieszkańców przechodziło w miejsca rekreacyjne np. na Kąpielisko Hubertus. Była, bo została zniszczona. Ktoś próbował ją podpalić. Na szczęście mu się to nie udało.

Niestety nie wiadomo, kto chciał uszkodzić nową kładkę oraz w czym mu ona przeszkadzała. Radny Damian Żurawski oraz Grzegorz Mental ogłosili, że za wskazanie sprawcy dadzą nagrodę.

- Za wskazanie osób, które dopuściły się tego incydentu przekaże nagrodę w postaci 500 zł. Następnym razem naprawdę może dojść do tragedii.. - napisał radny Damian Żurawski - Radny Grzegorz Mentel również dorzuca do nagrody 500 zł! Razem mamy już 1000 zł za wskazanie sprawcy - dodał.

Na naprawę kładki czekano dość długo i trochę kosztowała.

- Naprawa kładki kosztowała 48 tysięcy złotych - poinformował nas Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.

Mieszkańcy Sosnowca nie kryją oburzenia sprawą.

- Ja piernicze ludzie nie umieją niczego uszanować... Masakra - napisała pani Ewelina.

- Brak słów na takie zachowanie. Czyzby nasza kochana młodzież? Nie osądzam tylko spekuluje - dodała pani Agnieszka.

Niektórzy nawet zasugerowali, by w tym miejscu powstał monitoring.

- Mimo ze jestem przeciwna monitoringowi w pewnych sytacjach kosztuje mniej niz naprawa lub "nagrody" - napisała pani Ewa.

Wielu mieszkańców się z nią zgodziło.

- Oo i faktycznie proponuje ustawić tam kamerkę... to nie pierwszy raz, co kilka miesięcy ktoś wyrywał deski, albo skakał i się zapadały, może to by wykluczyło taka dewastacja... wiem że to koszt, ale remont kładki też nie był darmowy... w końcu się zwróci - pisała Esta Rud.

Nowa kładka była nad Brynicą od lipca

Stara drewniana kładka, która znajdowała się nad Brynicą była w fatalnym stanie. Mostek często się trząsł, belki się ruszały, wystawały z nich gwoździe. Niektórych desek brakowało, a część była dziurawa. Strach było po niej chodzić.

Na szczęście Miejski Zakład Usług Komunalnych w Sosnowcu dokonał napraw, a właściwie postawił kładkę od nowa. Teraz na drugą stronę Brynicy przechodzi się bezpieczniej. Deski nie chwieją się i bezpiecznie możemy także złapać się poręczy. Była w idealnym stanie, aż do podpalenia.

Do tej pory nie udało się jeszcze znaleźć nikogo, kto wiedziałby, kto dokonał podpaleń. Ważne, że taka osoba jest poszukiwana, a kolejne, które będą chciały uszkodzić kładkę dwa razy zastanowią się zanim to zrobią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto