18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Pałac Dietla przy ul. Żeromskiego najpiękniejszym miejscem w mieście? [ZDJĘCIA]

Magdalena Nowacka
Na sali balowej już odbywają się czasami koncerty, odczyty i imprezy artystyczne
Na sali balowej już odbywają się czasami koncerty, odczyty i imprezy artystyczne Magdalena Nowacka
Gdzie jest najpiękniejsze miejsce w Sosnowcu? Ja już nie mam wątpliwości. Odrestaurowany Pałac Dietla przy ul. Żeromskiego wyrasta na konkurencję Pałacu w Pszczynie. Jak przyznaje Ryszard Szymonowicz, konserwator, który odrestaurowuje to miejsce, Henryk Dietel miał zaufanie do architektów i dawał wolną rękę artystom. W przeciwieństwie do rodziny Schoenów, która zostawiła w Sosnowcu trzy pałace, Dietel stawiał na jakość, nie ilość. I widać, że do tej jakości także obecni właściciele tego miejsca przywiązują wagę. Prace remontowe cały czas trwają.

Niewątpliwie największą atrakcją jest pokój kąpielowy. Właściciele chcą, żeby nie był jedynie miejscem do zwiedzania. Ma pełnić swoją funkcję - zapewnia pan Ryszard.

Podczas remontu łazienki okazało się, że element do tej pory brany za lampę lub dekorację w rzeczywistości jest... częścią prysznica.

- Jesteśmy na etapie prac hydraulicznych. Z basenu kąpielowego i prysznica będzie można korzystać. Tak samo z kabiny toaletowej - zapewnia pan Ryszard. Oczywiście dotyczy to wyjątkowych gości. Ciekawostką jest fresk nad basenem. - Do tej pory, w przewodnikach uznawano, że na prezentowanej scenie są Galatea i Tedyda, morskie nimfy znane z mitologii greckiej. Tymczasem, jak odkrył niedawno pan Ryszard, scena przedstawia Amfitrydę, późniejszą żonę Posejdona.

- Nie chciała zostać żoną boga mórz, miały ją przekonać delfiny. Obraz przedstawia prawdopodobnie orszak weselny - mówi pan Ryszard.

To idealne miejsce do ślubnej sesji zdjęciowej czy zaręczyn. Już niedługo naprawdę będzie można tu wziąć ślub. Właściciele są otwarci na ten pomysł. Do dyspozycji mamy jeszcze kilka innych pokoi, które można wykorzystać na taką uroczystość. Wśród nich pokój "fajkowy" w stylu romańskim czy buduar Klary Dietel w stylu rokoko. Między jadalnią a salą balową mijamy niewielki pokój. Kryje pewną tajemnicę.

- Mieścił się tu skarbiec. Na ścianie jest fragment materii, na której możemy ujrzeć profil mężczyzny, łudząco podobny do dawnego właściciela. Podobno to twarz samego Henryka Dietla, który pilnuje swoich "skarbów" - zdradza pan Ryszard.

Na razie, ponieważ wciąż trwają prace, jeśli chcemy zwiedzić to miejsce, możemy to zrobić w ramach wycieczek sosnowieckiego oddziału PTTK. Albo wziąć udział w grze miejskiej podczas wrześniowego weekendu Wtedy też będzie taka okazja.

Pierwsze piętro jest już prawie gotowe. Przygotowywana jest sala restauracyjna. Na zewnątrz trwają jeszcze ostatnie prace przy elewacjach. To kwestia 2 miesięcy. Na II piętrze do remontu są jeszcze dwa pomieszczenia. To tutaj powstaną pokoje gościnne, gdzie będą mogli odpocząć goście po konferencjach czy uroczystościach. Na parterze w ciągu 2 tygodni powinny zakończyć się prace przy zabytkowych polichromiach. Także tu mieści się pracownia konserwatorska. W sumie sal jest 62 a około 50 już gotowych.

- To miejsce będzie także idealne do wykładów z historii sztuki - dodaje pan Ryszard. I zdradza, że w październiku nakładem sosnowieckiej biblioteki ukaże się folder opisujący to niezwykłe miejsce.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto