Na dworcu w Maczkach oprócz pomieszczeń kolejowych istniały m.in. restauracja i poczekalnie klas I, II, III i IV, a także specjalne apartamenty dla rodziny carskiej. Stacja straciła na znaczeniu po odzyskaniu niepodległości. Zniknęła bowiem granica na Białej Przemszy między Rosją a Austrią. Od kilku lat nie zatrzymują się już tutaj pociągi osobowe, jeszcze wcześniej kolej opuściła dworzec. Dziś straszy on zamurowanymi oknami. Dodajmy, że obiekty od 1967 roku znajdują się na liście zabytków...
W okresie międzywojennym w komorze zorganizowano Szkołę Rzemieślniczo-Handlową, w której uczył m.in. słynny później dramatopisarz Leon Kruczkowski. Po wojnie istniała tu szkoła zawodowa. Potem budynek coraz bardziej niszczał. Jeszcze niedawno mieli tutaj pomieszkiwać squatersi. Teraz budynek komory podzielił los wyburzonych kilka lat temu carskich koszar w Maczkach, w których przez wiele lat mieścił się ośrodek szkoleniowy PKP.
W Urzędzie Miasta usłyszeliśmy, że miasto usiłowało uratować kolejowe obiekty w Maczkach. Zabrakło jednak woli drugiej strony. - Podejmowaliśmy rozmowy z PKP. Wielokrotnie pisaliśmy listy w tej sprawie. Proponowaliśmy stworzenie wspólnego unijnego projektu, ale nie spotkało się to z zainteresowaniem. Do porozumienia potrzeba dwóch stron - mówi Michał Starzyński z Wydziału Informacji i Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
O komentarz poprosiliśmy również stronę kolejową. Na stanowisko PKP na razie jednak czekamy.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
