Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec kupił pianino i pióro Władysława Szpilmana podczas rekordowej aukcji pamiątek po kompozytorze

Redakcja
Do Sosnowca trafi pianino oraz pióro Władysława Szpilmana. We wtorek, 22 września miasto kupiło pamiątki po pochodzącym ze stolicy Zagłębia słynnym kompozytorze podczas szalonej i rekordowej licytacji w domu aukcyjnym DESA Unicum. Sosnowiec chciał sprowadzić do siebie również fortepian artysty, ale jego cena została finalnie wywindowana do prawie 1,3 mln zł.

- Mamy się czym pochwalić, bo Sosnowiec stanie się wkrótce właścicielem dwóch pamiątek po wybitnym kompozytorze. Wzięliśmy udział w większości licytacji, choć szczególnie zależało nam na fortepianie Steinway z około 1940 roku oraz pianinie Grotrian Steinweg 1956. Po zażartej walce pianino trafi do Sosnowca - mówi Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, który osobiście brał udział w aukcji.

- Za pianino zapłacimy 378 tysięcy złotych. Nie jestem w stanie powiedzieć, ile razy musieliśmy przebijać ofertę konkurentów, ale w licytacji brało udział wiele osób z różnych stron świata – podkreśla prezydent Sosnowca.

Faktycznie, wtorkowa aukcja w DESA Unicum okazała się rekordowa w historii licytacji memorabiliów w Polsce. Sam fortepian, na którym Szpilman komponował swoje powojenne szlagiery, był wyceniany na 70 tys. zł. Sprzedano go za blisko 1,3 mln zł – nigdy wcześniej w Polsce nie wylicytowano na aukcji instrumentu za taką cenę. W walce o fortepian było też miasto Sosnowiec, ale gdy cena poszybowała w okolice miliona złotych, prezydent Chęciński musiał spasować.

Kolekcja została przekazana przez synów Władysława Szpilmana – Krzysztofa i Andrzeja. W sumie sprzedano 50 należących do Szpilmana przedmiotów za ponad 2,5 mln zł. Wśród nich znalazły się najcenniejsze osobiste pamiątki należące do artysty m.in. zegarek Omega (blisko 250 tys. zł) oraz pióro Mont Blanc (blisko 90 tys. zł). Dochód z aukcji przeznaczony zostanie na popularyzowanie twórczości Władysława Szpilmana na świecie.

Do Sosnowca, oprócz pianina, na którym Szpilman grał i komponował, trafi również pióro wieczne firmy Pelikan (1956-1963) wylicytowane za 5,7 tys. zł.

– Zależy nam na tym, aby mieszkańcy Sosnowca mogli zobaczyć pamiątki należące do jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów i pianistów. Oba przedmioty znajdą się w stosownym i najbardziej odpowiednim miejscu – mówi Chęciński.

Juliusz Windorbski, prezes domu aukcyjnego DESA Unicum, przyznaje, że zainteresowanie aukcją pamiątek po kompozytorze z Sosnowca przerosło oczekiwania wszystkich.

- Było naprawdę ogromne, zarówno ze strony polskich i zagranicznych instytucji kultury, ale też prywatnych kolekcjonerów z całego świata. Aukcja była jedyną taką okazją, aby wejść w posiadanie osobistych przedmiotów jednego z najważniejszych pianistów i stać się częścią tej niesamowitej legendy - podkreśla Juliusz Windorbski.

W czwartek, 24 września, po godz. 9, prezydent Chęciński ogłosi kupno dwóch pamiątek po Szpilmanie podczas sesji rady miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto