Czy wśród nowych nazw przybędzie jakaś patronka? Na razie nic tego nie zapowiada. W mieście powstał właśnie zespół, którego zadaniem ma być opiniowanie wniosków o nadanie lub zmianę nazw ulic, placów itp.
Inicjatywa powołania zespołu zrodziła się podczas rozmowy na temat wniosku złożonego przez klub radnych Platformy Obywatelskiej. Chodziło o propozycję, aby park w sosnowieckiej dzielnicy Kazimierz, potocznie nazwanym też parkiem Leśna otrzymał imię Jacka Kuronia (pisaliśmy już o tym pomyśle). Protestów nie było, okazało się jednak, że w kolejce czeka co najmniej kilka innych wniosków, związanych z nazewnictwem sosnowieckich ulic. Konieczne stało się więc powołanie grupy, która będzie to koordynować. Co ciekawe, okazuje się, że wśród zgłaszanych propozycji brakuje propozycji odnoszących się do kobiet.
- Zgłosiłam się do tego zespołu, bo chcę tej sprawy przypilnować. Powinna być przecież jakaś równowaga - mówi Halina Sobańska, sosnowiecka radna. Przypomina, że kiedy szukano nazwy dla placu przy ulicy Dęblińskiej (obecnie plac im. Konstantego Ćwierka), ona proponowała, aby nazwać go imieniem aktorki Poli Negri. - Było to uzasadnione, bo mieszkała na ulicy tuż przy tym placu. Nic z tego niestety nie wyszło - mówi radna Sobańska.
Ubolewa, że tak samo mało jest szkół, gdzie patronem byłaby kobieta. Ma nawet pomysł, aby wspólnie z sosnowieckim Muzeum stworzyć projekt "Kobiety w Sosnowcu". Prześledzić historię miasta właśnie pod kątem zasłużonych pań, które tu się urodziły, mieszkały, działały. I warto byłoby o tym pamiętać. Jeśli nie od razu w formie nazwy ulicy, to może np. poprzez zasadzenie akacji z tabliczką, na której znalazłyby się informacje na temat "patronki".
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?