Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Co się stało z boiskiem Polonii? Zostały wspomnienia

Tomasz Szymczyk
Na trybunach dawnego stadionu zachowały się betonowe schody
Na trybunach dawnego stadionu zachowały się betonowe schody Tomasz Szymczyk
Po naszym tekście o zapomnianych sosnowieckich klubach piłkarskich napisał do nas nasz Czytelnik pan Zbigniew Bałdys. Pan Zbigniew od urodzenia mieszka na tzw. Glince graniczącej z dzielnicą Walcownia i dobrze pamięta obiekty sosnowieckiej Polonii.

- W latach 50. boisko okalał dwumetrowy drewniany płot. Będąc chłopcem, lubiłem oglądać mecze piłkarskie przez szpary między deskami wspomnianego płotu. Kilka lat później trenowałem, już jako trampkarz, następnie junior, by potem jeszcze kilka razy zagrać w drużynie A- klasy na pozycji bramkarza - wspomina sosnowiczanin i dodaje, że wielką satysfakcję stanowił dla niego fakt, że jego umiejętności szlifował ówczesny bramkarz Zagłębia Sosnowiec Jerzy Patoła.

W latach 70. ubiegłego wieku boisko przeszło głęboką metamorfozę - usypano wały pod trybuny okalające murawę, a na trybunie od strony Cegielni zainstalowano ławki. Zimą obok murawy powstawało lodowisko.

- Większość zawodników stanowiła okoliczna młodzież, gdyż sport był wtedy jedyną, ale przyjemną odskocznią od nauki i pracy - mówi pan Zbigniew. - Dziś przechodząc ul. Andersa i patrząc na przestrzeń zarośniętą chaszczami odczuwam smutek i przygnębienie. Mam jednak nadzieję, że być może moje wnuki poszaleją tu jeszcze za piłką - dodaje.

Robotniczy Klub Sportowy Polonia Sosnowiec powstał w 1936 roku. Działał pod opieką Huty Cedler. Piłkarze po raz ostatni zagrali w sezonie 1998/99. Oprócz piłki nożnej działały także sekcje tenisa stołowego, siatkówki i judo. Dawny stadion klubu to dziś pokryta bujną roślinnością łąka. Budynek klubowy z szatniami i salą do gry w ping-ponga już nie istnieje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto