– Po przeniesieniu do budynku Pogotowia Ratunkowego zabrano mały parking dla karetek z prawej strony budynku (7 miejsc parkingowych). W poniedziałek zabrano kolejne miejsca parkingowe (cztery) przed samym wejściem, gdzie postawiono znaki z kopertami i opisem „dla pojazdów UM". W niedalekiej przyszłości planowane jest przeniesienie do tego budynku Straży Miejskiej, czyli jakaś władna osoba znów podejmie decyzje, aby zabrać kolejne miejsca parkingowe – pisze Czytelnik.
Jego zdaniem, zwykły obywatel przyjeżdżając do urzędu, nie ma szans na zaparkowanie auta. Jeżeli już zaparkuje, to blokuje inne auta i dochodzi do kłótni i awantur. On sam był świadkiem takiej scenki i sam dzwonił dwa razy po Straż Miejską.
– Mieszkam tutaj i napiszę szczerze, że w czasach, kiedy szpital funkcjonował normalnie, nie było takich jaj jak są teraz. Posiadam auto i przyjeżdżając z pracy do domu czekam niekiedy 20-30 minut w aucie, aż się zwolni jakieś miejsce. Wokół tego budynku jest bardzo dużo miejsca na piękny i duży parking. Wystarczy chcieć go zrobić – pisze sosnowiczanin.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Rafała Łysego, rzecznika prasowego sosnowieckiego Urzędu Miejskiego. Odpowiada on, że w okolicy jest sporo miejsc parkingowych. – Jest parking przy „Ślimaku", są miejsca parkingowe w ciągu al. Zwycięstwa, ul. 3 Maja czy biskupa Śmigielskiego – wylicza rzecznik.
Jak się dowiadujemy, miejsc dla mieszkańców będzie więcej, gdy karetki pogotowia ratunkowego przeniosą się na dziedziniec dawnego szpitala.
A jak Wy, drodzy sosnowiczanie, oceniacie sytuację z miejscami do parkowania w centrum Sosnowca. Czy ilość miejsc jest wystarczająca? Gdzie najtrudniej znaleźć miejsce do parkowania? Zapraszamy do dyskusji.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?