MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiczanka w lidze hiszpańskiej

Paweł Rassek
Ewa Piątkowska 
udanie dzieli czas na studia i siatkarskie treningi. Fot. K. Matuszyński
Ewa Piątkowska udanie dzieli czas na studia i siatkarskie treningi. Fot. K. Matuszyński
Ewa Piątkowska, siatkarka SMS Sosnowiec i Azotów Chorzów, jest jedyną Polką występującą w lidze hiszpańskiej. O wyjeździe na Półwysep Iberyjski zadecydowała rok temu i teraz może się pochwalić szóstym miejsce ...

Ewa Piątkowska, siatkarka SMS Sosnowiec i Azotów Chorzów, jest jedyną Polką występującą w lidze hiszpańskiej. O wyjeździe na Półwysep Iberyjski zadecydowała rok temu i teraz może się pochwalić szóstym miejsce wywalczonym w I lidze z zespołem CD Universidad de Granada.

Zaczęło się od stypendium

- W sumie rozegrałam 36 spotkań - opowiada Piątkowska. - Do tego dochodzą jeszcze spotkania w Pucharze Królowej, który jest odpowiednikiem naszego Pucharu Polski.

Wszystko zaczęło się w lutym 2001 roku. Studentka Iberystyki Uniwersytetu Śląskiego w ramach stypendium wyjechała do Hiszpanii. - Najpierw wysłałam list pocztą elektroniczną na uczelnię w Granadzie z pytaniem czy mogę przyjechać - opowiada Ewa. - Chciałam również kontynuować karierę siatkarską, a wiedziałam że jest tam drużyna akademicka. Dostałam zaproszenie na tygodniowe testy.

Ówczesny szkoleniowiec CD Universidad, Aurelio Urenia, zaproponował jej grę w drużynie, której stała się szybko podstawową zawodniczką.

Trzy czwarte siatki

- Różnic pomiędzy polską a hiszpańską siatkówką nie ma zbyt wiele - opowiada Piątkowska. - U nas cała liga gra na rozgrywającą na "trzy czwarte" siatki, a tam na połowę siatki. Tu bardzo trudno było mi się przestawić. Poza tym sędziowie trochę inaczej gwiżdżą. System treningów jest zupełnie inny. Po każdym meczu trener mówi jaki element zawodził i w poniedziałek powtarzamy go znudzenia. We wtorek przygotowujemy się już do najbliższego meczu. Każdego rywala mamy idealnie rozpracowanego.
Trudno było również się przyzwyczaić do różnic klimatycznych. Od gorącego południa po chłodną północ.

- Kiedy zimą mecze rozgrywamy na Wyspach Kanaryjskich, to później zawsze chodzimy na plażę się wykąpać w morzu - mówi siatkarka. - Później jedziemy np. na północ kraju gdzie jest znacznie zimniej. Najgorsze są jednak nieogrzewane hale. Klimatyzowane są chyba tylko dwa obiekty. W pozostałych jest bardzo zimno i unosi para z ust, zaś latem można się usmażyć.

W przyszłym sezonie siatkarka nadal będzie broniła barw klubu z Granady.

Góry, albo morze

- Granada jest śliczna. Mam zaledwie pół godziny drogi w góry Sierra Nevada i 40 minut nad Morze Śródziemne - opowiada.

Marzy jednak, że kiedyś dostrzeże ją trener polskiej reprezentacji Zbigniew Krzyżanowski i powoła do kadry. Jak na razie o paszport 21-letniej zawodniczki pytał szkoleniowiec ekipy hiszpańskiej, prowadzący w przeszłości CD Universidad - Urenia.

- Trener nie ma środkowej w reprezentacji i kiedyś zapytał niby półżartem, połserio czy zamierzam zmienić obywatelstwo - mówi Ewa Piątkowska. Nie myślałam jednak o tym i nie wiem czy zostanę w Hiszpanii na stałe. Natomiast jestem pewna, że chcę skończyć studia i nadal grać.

To jest najważniejsze

Córka, byłej reprezentantki Polski - Grażyny Gostyńskiej oraz Tadeusza Piątkowskiego, byłego trenera piłkarzy ręcznych, będzie jeszcze kilka dni. W tym czasie musi załatwić wszystkie fomalności związane ze studiami, odwiedzić rodzinę i już myśleć o nowym sezonie.

- Ciągle siedzę na walizkach - mówi. - Ledwo przyjechałam już muszę wyjeżdżać. Rodzice, mam nadzieję, że mnie odwiedzą. Zresztą pozostają nam jeszcze telefony, sms-y i poczta elektroniczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto