Sosnowiczanka Julia Mika zachwycała głosem w programie The Voice Kids

- Julia śpiewa praktycznie od zawsze. Zaczęła, zanim jeszcze nauczyła się mówić - wspomina Olga Mika, mama Julii. - Zgłoszenie do programu The Voice Kids wysłała bez naszej wiedzy. O tym, że córka dostała się na wstępne eliminacje dowiedzieliśmy się, gdy trzeba było podpisywać zgody na udział w programie.

- Miałam bardzo duże wątpliwości dotyczące tego, czy dostanę się do programu. Nie spodziewałam się zaproszenia na eliminacje, a tym bardziej do “eliminacji w ciemno”. W trakcie tego etapu wykonałam piosenkę Edyty Górniak “Niebo to my”. To właśnie ta piosenkarka jest moim muzycznym autorytetem – wyznaje Julia Mika, uczestniczka programu The Voice Kids.

“Eliminacja w ciemno” to etap, w trakcie którego jurorzy na podstawie samego śpiewu oceniają, czy uczestnik konkursu zakwalifikuje się do kolejnych części programu. Swoje poparcie okazują, odwracając swój fotel w stronę wykonawcy - wcześniej siedzą do niego plecami. Na występie Julii odwróciły się wszystkie fotele.

- Było to moim największym marzeniem. Kiedy zobaczyłam obracające się fotele poczułam ogromną satysfakcję i dumę. Jestem bardzo wdzięczna jurorom za szansę, którą otrzymałam - mówi Julia.

Kolejny odcinek z występem Julii wyemitowano 9 kwietnia o godzinie 20:00 na antenie TVP2. Program otworzył utwór “Bastet” w wykonaniu uczestników programu. Niestety, tym razem Julia, która dołączyła do drużyny Cleo, nie miała szczęścia i nie dostała się do ścisłego finału.

- Niezależnie od tego, jak zakończy się moja przygoda z programem, śpiew pozostanie moją pasją. Ja się nie poddaję. Na pewno chciałabym w przyszłości spróbować moich sił w musicalu – zapowiadała przed emisją.