Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmigłowiec na ratunek

(pat)
Najpierw GOPR-owcy, a potem lekarze pośpieszyli wczoraj ofierze wypadku z pomocą. Fot. O. Górny
Najpierw GOPR-owcy, a potem lekarze pośpieszyli wczoraj ofierze wypadku z pomocą. Fot. O. Górny
Jurajska Grupa GOPR to stróże bezpieczeństwa na skałkach i ostańcach. Reagują jednak na tragedie ludzkie w każdej sytuacji. Wczoraj byliśmy świadkami akcji ratunkowej nieco innej niż te, w których na co dzień ...

Jurajska Grupa GOPR to stróże bezpieczeństwa na skałkach i ostańcach. Reagują jednak na tragedie ludzkie w każdej sytuacji. Wczoraj byliśmy świadkami akcji ratunkowej nieco innej niż te, w których na co dzień uczestniczy GOPR.

Około godz. 15.30, w niedzielę, na trasie Podlesice - Żarki doszło do niebezpiecznego wypadku. Ograniczenie prędkości zostało całkowicie zlekceważone przez kierowców. Kilkaset metrów przed wracającymi z patrolu jurajskiego GOPR-owcami bmw uderzyło w jadącego przed nim malucha, który zamierzał skręcić w polną drogę. Uderzenie było tak potężne, że obrażeń doznał pasażer fiata.

Natychmiast GOPR-owcy rozpoczęli akcję ratunkową. Zaczęli też zabezpieczać teren. Nim jednak zdążyli rozstawić znaki, o mały włos w dwa rozbite samochody nie wjechał opel combi, który - nie bacząc na ograniczenia prędkości - wyjechał zza wzniesienia. Na szczęście wylądował w rowie i nie uderzył w rozbite auto z poszkodowanym w środku.

Wezwano śmigłowiec pogotowia ratunkowego, który po kilkunastu minutach wylądował w szczerym polu. W tym czasie jurajscy GOPR-owcy opatrzyli młodzieńca, który jechał maluchem. Usztywnili mu kręgosłup, przeprowadzili wszystkie niezbędne badania stanu ofiary.

- Kontakt z poszkodowanym jest. Wszystko wydaje się w porządku, ale ofiara wypadku na razie jest w szoku. O tym, czy rzeczywiście nic mu się nie stało oprócz kilku stłuczeń i zadrapań, będzie można powiedzieć po prześwietleniach i gdy chłopak się uspokoi - wyjaśnia dowodzący akcją ratunkową Piotr Van der Coghen, naczelnik grupy jurajskiej GOPR.

Helikopter z poszkodowanym odleciał. Opla udało się bez problemu wyciągnąć z rowu, a kierowcy bmw i fiata 126p oddali się do dyspozycji policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto