Gorzelik nadal będzie też odpowiadał za edukację, mimo iż radny wojewódzki SLD Zbyszek Zaborowski złożył wniosek o pozbawienie go tego nadzoru.
Gromy na głowę Gorzelika spadły po jego zeszłosobotnim wywiadzie dla Rzeczpospolitej, w którym stwierdził m.in. że Polska nie jest jego ojczyzną i wyraził opinię, że dzieła Henryka Sienkiewicza powinny wypaść z kanonu lektur szkolnych, bo są słabe literacko. - Te wypowiedzi ostatecznie go dyskwalifikują - ocenił Zaborowski, zaś radni PiS uznali wręcz postawę Gorzelika za zdradę.
Sensacyjna wiadomość. Podobno śląski jest językiem!
Wielu radnych PO też nie akceptuje opinii szefa RAŚ, ale oficjalnie milczą. - Rozmawiałem z Jerzym Gorzelikiem. To była rozmowa zasadnicza i myślę, że zostałem zrozumiany. Choć różnimy się w ocenie historii to akceptuję jego śląską narodowościową deklarację, a współpraca koalicyjna układa się bardzo dobrze - mówi marszałek, który dwóch wypowiedzianych przez Gorzelika w wywiadzie stwierdzeń nie zaakceptował - krytyki pisarza-noblisty oraz słynnego i spopularyzowanego przez Gorzelika cytatu z brytyjskiego przedwojennego premiera Lloyda Georgea - Dać Polsce Śląsk to jak dać małpie zegarek.
Zgodnie z opinią Gorzelika Polska ten zegarek zepsuła. Sam Gorzelik swoich słów nie odwołuje. Podkreśla, że jest w pewnych sprawach pryncypialny i zdania nie zmienia. - Marszałek prosił, bym tonował wypowiedzi - powiedział nam Gorzelik.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?